Zaćpaj się na śmierć, zostań guru młodzieży ...

napisal 20.latek...
to jaranie sie Ryskiem to fenomen glosu / muzyki / rytmu / przekazu. w zadnym txt Ryska nie ma sloganu : 'zyj szybko umieraj mlodo...'

...gnoju.

Dżem jako cały zespół wraz z całością twórczości - ok.

Dżem jako Riedel na piedestale + reszta - idźcie w ch*j.

kolego Riedel to był cały Dżem, teraz jest kaszana z Balcarem...już Dewódzki jak na mój gust miał lepszy głos, Dżem teraz na koncertach wychodzi gra swoje bierze kasę i sp***ala... byłem chyba 8x na nich i za każdym razem to samo jest mają wyj***ne na ludzi zero kontaktu z publicznością nic...I Styczyński wiecznie z kablami miesza bo coś nie tego

@Tarek_Kubusio
i
@opuusative

Dwa głąby które nie potrafią czytać ze zrozumieniem.
Nie napisałem że jest ch*jowym artystą, sam słucham dżemu, tylko razi mnie jakich wzorców biorą sobie gimbusy. Moim zdaniem jest wiele innych znakomitości aniżeli utożsamiać się z Ryszardem.
A to że się zaćpał, to nie mój wymysł tylko jego czyn.

WIĘC sp***alać do podstawówki i uczyć się czytania matoły....

do magika co fruwać chciał jakoś się nikt nie dojebie mimo że koleś miał naj***ne w bani...

Hahah teraz to się uśmiałem. Po premierze Jesteś Bogiem były same hejty na Magika i powstało pełno memów. Skończ waść wstydu ch*j ci w dupe

nie jestem fanem Ryśka ale, DŻEM za jego czasów miał świetne kawałki no ale j***nE GIMBUSY tego nigdy nie zrozumieją

@nomercyy
piszac "Zaćpaj się na śmierć, zostań guru młodzieży ..."
komentujesz - w tym postcie Ryska (bo o nim dziwna anegdota) i innych mu podobnych a nie masz w glowie mlodych ludzi.wiec odezwalem sie fuck u! . a ta mlodziez ktora bierze przyklady ? tez jej nie lubie.

wiec sorry = sp***alaj.

Gdyby nie przedwczesna śmierć niektórych, nie można byłoby ich nazwać legendami. Kto wie, czy dziś nie robili by czegoś co zwyczajnie byłoby ... słabe? To już historia, muzyka Ryśka i Dżemu z tamtych lat to fenomen. Przypieprzanie się do Balcara jest nie na miejscu, facet daje radę, a reszta załogi wcale nie wygląda źle. Najbardziej pozytywnie wypada klawiszowiec, naturalny zastępca Bergera, bardzo przyjemny facet. W tym wszystkim nie rozumiem nigdy pie**olenia o tym, że nie warto iść na koncert Dżemu, bo nie ma Riedla. Skoro ktoś może iść tylko teraz, bo w tamtych czasach był brzdącem, albo kochał Dżem już wtedy i brakuje mu jego muzyki na żywo, to rozumiem lepiej siedzieć w domu? Balcar jest inny, nie naśladuje i bardzo dobrze. Niech grają dopóki im zdrowie pozwoli, bo za kilkanaście lat będziemy kwiczeć jaka to szkoda, że już nigdy ich na żywo nie usłyszymy.

Szanujcie mendozy to co mamy, bo świat zalewany jest gównem z każdej strony, a to prawdziwa muzyka i najprawdziwszy artysta, jeden z niewielu, jakich mogliśmy doświadczać w tym kraju. Ćpał, to ćpał. Z resztą, kto mówi, że Rysiek jest czyimś idolem? Pokażcie mi kogoś takiego. Idolem muzycznym, a nie życiowym, owszem. Utarte pie**olenie baranów.

Bez odbioru, trepy.

Lubię Ryśka więc... mogę stwierdzić, że mimo wszystko żart dobry ;]

opusative, typie, ogarnij interpunkcję bo za ch*j nie idzie czytać Twoich wypowiedzi.

@nomercyy
piszac "Zaćpaj się na śmierć, zostań guru młodzieży ..."
komentujesz - w tym postcie Ryska (bo o nim dziwna anegdota) i innych mu podobnych a nie masz w glowie mlodych ludzi.wiec odezwalem sie fuck u! . a ta mlodziez ktora bierze przyklady ? tez jej nie lubie.

wiec sorry = sp***alaj.

gimbusie napie**alający makaronizmami.

Kolejna internetowa kłótnia...

Nie mniej pedalskie jest pisanie nazwy swojego miasta cyrylicą, pedale z Lublina.

Ten koleś jest członkiem kółka wzajemnej adoracji z shoutboxa i robi laskę moderatorom Na niego i jemu podobnym - sikać

@mateelv
zgadzam się z Tobą, nie mniej jednak wg mnie lepiej by było jak Dżem z Balcarem grał piosenki z dwóch płyt, które nagrali własnie z Balcarem, niektóre naprawdę dają radę. Co do Ryśka i jego, niech bedzie, dziedzictwa- jego syn Sebastian gra blues rocka i naprawdę jest genialny w tym co robi pozdro

@tarek_kubusio

Jeżeli dyskusja weszła już na ten poziom, w którym piszesz o czym myślę, to należy ją zakończyć, bo nie dojdziemy do żadnego konsensusu.
Prawda jest taka że nie potrafisz interpretować najprostszych zdań.

NAWET jeżeli miałbym jakąś aluzję w tym co napisałem, to ograniczałaby się ona jedynie do tego że się zaćpał, a tego z główki sobie nie wziąłem.

Więc kończ waść, wstydu oszczędź.

Kłótnia, bo Riedel owszem ćpał, ale nie wystarcza ćpać, aby być takim jak On.
Owszem, dragi napędzały go, ale przez to tworzył niewyobrażalnie dobre teksty i potrafił improwizować na scenie oraz łapać dobry kontakt.
Ty jak byś się zaćpał to byś zapewne siedział w pokoju z dwoma kolegami i śmiał się jak popie**olony z "ale bomba" lub rozkminiał coś, co rano na trzeźwo by Cię wprawiło w śmiech.