Prawdopodobnie jest to reakcja zakończeń nerwowych na sól i cytrynę.

To samo dzieje się z karpiem, niby oprawiony a wystarczy nacisnąć na kręgosłup i cały wierzga

Możecie wierzyć lub nie, ale moja matka kiedyś smażyła małe, ruszające się kawałki węgorza. Wyglądało to jeszcze lepiej.

Węgorze to najgorsze sk***ysyny.Na patelni i się wierzga.A jak żywy to sp***ala z wiadra do jezioro że ho ho.

k***a... Ludzi nigdy nie zadowoli... albo ryba nieświeża, bo śmierdzi, albo za świeża, bo się wije na blacie kuchennym... Wypie**alać z wędką na ryby, a nie pie**olić tutaj

k***a... kobiety są jednak głupie - ale jest pocieszenie to nie Polska...

cyberku*asy @oczami30latki wiedziała by co z nimi zrobić

cyberku*asy @oczami30latki wiedziała by co z nimi zrobić

brakuje jednego do kompletu i pełnej satysfakcji...
więc pewnie po prostu bym je zjadła...

edit: a dla "totalnego odpłynięcia" pie**olnęłabym sobie tatuaż na nodze: Hrabia Drapula mój Pan i Władca

przynajmniej ma pewność ze świeże są

Cytryna i folia aluminiowa.

mogła je do wody wpuścić spowrotem to by było ciekawe

No i to są przynajmniej świeże ryby

Pewnie cytryna za kwaśna

przynajmniej świeże