Kiedyś w Egipcie pływając na dość znanej rafie - Akwarium, widzialem instruktora który karmił i głaskał murene. Potem z ciekawości zacząłem z nim gadać ze to nie bezpieczne z tego co wiem itp, na co on (z tego co zrozumiałem bo ich angielski czasami ciężki do zrozumienia jest) mówi że oni widza co robią. Z obcą mureną by tak nie zrobili, ze ta znają od kilku lat i codziennie ktoś tu ja karmi i głaska przez co jest oswojona. Tak wiec murena mieszkająca w akwarium gdzie dość często są czyjeś ręce to troche tak jak lwy. Niby niebezpieczne a w sumie to można je jako tako oswoić.
@up Racja, nie ma co porównywać dzikiej do "udomowionej" zwłaszcza tej z filmiku, bo jest już na tyle zj***na przez ludzi że jej trzeba żarcie do mordy wsadzać. Nawet słyszy się że niedźwiedzie czy lwy z zoo wypuszczone na wolność nie dałyby sobie rady, bo są przyzwyczajone do tego że żarcie im się pod nos podstawia
Nawet słyszy się że niedźwiedzie czy lwy z zoo wypuszczone na wolność nie dałyby sobie rady, bo są przyzwyczajone do tego że żarcie im się pod nos podstawia
Niestety, ale tak samo jest z większością aktualnych nastolatków.
@me vs nublet Zgadzam się w 100% tylko wiesz trzeba pamiętać, że to dalej jest dzikie zwierze posługujące się instynktem. Nie brakuje przykładów kiedy egzotyczny pupilek upie**oli tak właściciela, że ten odejdzie z tego świata i tutaj nie ma znaczenia że hodowana od iluś pokoleń wstecz przypadek z paru dni temu jak żmija rogata zabiła swoją właścicielkę przy czyszczeniu terrarium, tylko dokumentuje to stwierdzenie.