18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

ruskie

nine • 2014-09-03, 10:38
Moskwa. Zima. Śnieg. Chłopczyk rzuca śnieżkami. Nagle - brzęk tłuczonego szkła. Wybiega stróż, prawdziwy stróż - o surowej minie, z miotłą i goni chłopca. Chłopiec ucieka przed nim i myśli:
- Po co? Po co mi to wszystko? Po co mi ten cały image dziecka ulicy, te śnieżki, ci koledzy... Po co? Przecież odrobiłem już wszystkie lekcje i mógłbym leżeć w domu na łóżku i czytać książkę mego ulubionego pisarza - Ernesta Hemingwaya...

Hawana. Ernest Hemingway siedzi w swym pokoju, w ogromnej willi, dopisuje ostatnie zdanie kolejnego romansu i myśli:
- Po co? Po co mi to wszystko? O, jakże dość już mam tego wszystkiego! Tej Kuby, tych plaż, bananów, trzciny cukrowej, upałów i tych ludzi! Przecież mógłbym być w Paryżu. Mógłbym ze swoim najlepszym przyjacielem, Andre Maurois, w towarzystwie dwóch pięknych kurtyzan, popijając poranny aperitif prowadzić dysputy o sensie życia...

Paryż. Andre Maurois leży w sypialni na ogromnym łożu. Gładząc kształtne biodro pięknej kurtyzany i popijając poranny aperitif myśli:
- Po co? Po co mi to wszystko? Ten cały Paryż, ci grubi Francuzi, te tępe kurtyzany... Dość mam tej wieży Eiffla, z której plują mi na głowę! Mógłbym przecież być w Moskwie, gdzie mróz, śnieg, siedzieć u mego przyjaciela, Andrieja Płatonowa, przy szklance wódki i dyskutować o sensie życia...

Moskwa... Zima... Śnieg... Andriej Płatonow... W czapce uszance... W walonkach... Z miotłą... Goni małego chłopca i myśli:
- Ku**uur**rrwa!!! Jak dogonię, to zaj**ię gnoja!!!

:psycho:
Pierwszy post. Zej**ane z komentarza na portalu informacyjnym.

Meph1k

2014-09-03, 11:34
Czy to ma mieć takie przesłanie, że po dłuższym czasie wszędzie nam źle?

nowynick

2014-09-03, 12:06
Up

nie, to oznacza, że Andriej Płatonow ma zajebiste życie, bo nie narzeka...

cys23

2014-09-03, 12:13
image k***a...nie dało się napisac wizerunek?

Nutzz

2014-09-03, 12:16
To znaczy że życie albo nie ma sensu albo sensem życia jest życie. Po co więc marnować szare komórki nad tego typu nieprzydatnym zagadnieniami skoro można ten czas spożytkować na nak***ianie dzieci miotłą po ryju.

Dziękuję.

MasterExploder666

2014-09-03, 12:25
Już myślałem, że mnie wylogowało. Po kiego te gwiazdki?

gracii

2014-09-03, 12:46
Zajebista historia, łap piwo.

Krak

2014-09-03, 13:43
nine napisał/a:

Ernest Hemingway (...) dopisuje ostatnie zdanie kolejnego romansu.



Myślę, że za to zdanie masz wpierol u Erniego :)

Tyreel

2014-09-03, 14:14
Dawno się tak nie uśmiałem. To chyba pierwszy kawał z Sadola, który sobie zapiszę. Jednym słowem: PIWO.