18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Ruskie takie są...

log000 • 2014-11-15, 17:52


W kupie siła !

co...........us

2014-11-16, 00:20
Jak mocny silnik i dobry samochód to i z zaśnieżonego rowu wyjedziesz.

TheWitcher28

2014-11-16, 00:44
qba1983 napisał/a:

a wiesz co to jest mechanizm różnicowy? to holersto niestety nie pomaga w takich sytuacjach... kreci sie tylko jedno kolo(pewnie prawe) widac na filmie że dymek z rury leci wiec pewnie cos pomagal



A Ty wiesz co to jest mechanizm różnicowy? Jak to nic nie daje w takich sytuacjach? Gdyby nic nie dawał to by się w czasie holowania/ zaciągania nie ur*chamiało silnika.
Mechanizm różnicowy ur*chamia się w czasie, gdy różnica siły przyczepności na napędzanych kołach przekroczy określoną wartość ( poziom tej różnicy zależy od zastosowanego mechanizmu różnicowego- torsen, limited slip, standardowy itd.). Nawet jeśli przyczepność zostanie zerwana to dalej jakiś moment obrotowy jest. W takich przypadkach najlepiej sporo działać sprzęgłem na niskich obrotach silnika, co najprawdopodobniej ten gość robił.


T34v2

2014-11-16, 01:49
Eeee, nic się nie rozj***ło? :(

Romand

2014-11-16, 08:18
Zajebista ekipa, ale czy nie mogli poczekać tych kilku minut na jakiś przejeżdżający nieopodal czołg?

vasq226

2014-11-16, 12:02
Chciałbym zobaczyć jak polak w taki sposób pomaga polakowi... Niby uważamy ich za naród dążący do samodestrukcji a zdolni są sobie pomagać

lemo1029

2014-11-16, 12:39
joeblack33 napisał/a:

i weź tu tera postaw każdemu flaszkę za pomoc



W czterogwiazdkowym hotelu Alfa w Moskwie dobra flaszka kosztowała mniej niż polska w sklepie u miecia :)

Więc się nie wykosztuje ^^

bigosamigos77

2014-11-16, 13:11
A Polak by się nie pie**olił zbierając 50 osób tylko jakoś sam na patencie wyjechał podkładając wycieraczki pod koła :D

Winterstorm

2014-11-16, 16:46
vasq226 napisał/a:

Chciałbym zobaczyć jak polak w taki sposób pomaga polakowi... Niby uważamy ich za naród dążący do samodestrukcji a zdolni są sobie pomagać



Jeeee tam, wpadłem kiedyś moim ex-bolidem do rowu (ślisko było :D ) i bez problemu uzyskałem pomoc od innych kierowców, w tym od busa wiozącego pasażerów (jakiś prywatny przewoźnik).