Jak już wyżej zauważyli - fala stojąca, ale nie pod postacią najlepiej zauważalną. Mi na myśl od razu przychodzą "figury Chladniego" otrzymywane w ten nam sposób, poprzez drganie metalowej płytki z daną częstotliwością. Śmiem twierdzić, że ta rtęć nie jest na głośniku i fale dźwiękowe nie mają tutaj udziału. To po prostu jest jakaś drgająca powierzchnia. Gimbaza pozdrawia.
dżizes k***a japie**ole - co to ma być? Od dawna nie widziałem tak h*jowego filmu na sadolu, nie ma hieny wpie**alającej guźca na żywca nie ma piwa? Pokaż to w szkole na lekcji może tam zaplusujesz tu na pewno nie - bynajmniej nie takim h*jstwem.