o DH nawet nie masz co myslec, chyba, ze mieszkasz blisko jakiejs trasy, albo lubisz jednodniowe trasy na drugi koniec polski
dirt juz ujdzie, zawsze gdzies cos sie znajdzie
najlatwiej pobawic sie w street lub trial - jesli trial: choody.com, jesli street: nie wiem
co do cen - nie sa tragiczne, za 1,5k znajdziesz porzadna trialowke dla sredniozaawansowanych, w streecie mysle, ze podobnie
awaryjnosc nie jest wielkim problemem, jak wlasciwie dbasz o rower, to wymieniasz cos jak sie zuzyje (jak np klocki hamulcowe), albo jak p*zdnie w cholere (np widelec, rama)