Chociaż jestem osobą wierzącą i nie czytam takich debilnych gazet, to żart się udał i był przynajmniej przyzwoity, a nie jak te ćwierć inteligenckie teksty typu Jan Paweł... coś tam, coś tam.
Przecież według tej książki co ją fanatycy kiedyś spisali, nie ma żadnego wszechświata, tylko jest Ziemia, Niebo, Piekło i Czyściec... Właśnie - pytanie do znawców. Jak Biblia wyjaśnia istnienie Księżyca? Skąd się wziął? Co to jest? Dlaczego tam jest?
BongMan Ty imbecylu, a mówi Ci coś to " A potem Bóg rzekł: "Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; 15 aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią". I stało się tak. 16 Bóg uczynił dwa duże ciała jaśniejące: większe, aby rządziło dniem, i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. 17 I umieścił je Bóg na sklepieniu nieba, aby świeciły nad ziemią; 18 aby rządziły dniem i nocą i oddzielały światłość od ciemności. A widział Bóg, że były dobre. "... Najpierw myśl, a potem pisz.
Imbecyla to masz między nogami, śmieciu. Nawet nie potrafi odpowiedzieć na pytanie nie wyzywając. Nie znam na pamięć tej książki i dlatego właśnie zadałem pytanie. Jeśli ktoś zadający pytania jest dla ciebie imbecylem, to też nim jesteś, ale to nie podlega wątpliwości. A do tego jesteś niewychowanym chamem.