18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Rozkmina

Silenzio • 2013-10-07, 16:43
Na wstępie pragnę napomknąć, że teks ten jest całkiem popie**olony, bo jest wymyślony przeze mnie. Osoby które nie są w stanie poradzić sobie z czytaniem ze zrozumieniem, lub mają słabą odporność na procesy myślowe- nawet nie musicie czytać, skrolujcie dalej.
To jadziem:



Będąc dzisiaj w pracy przypomniałem sobie piosenkę Lonely Island- Motherlover.
W tym momencie zacząłem myśleć co by było, gdyby Ty i twój kolega( załóżmy, że takiego posiadasz- no chyba że jesteś rudy) mieliście tylko Matki- wasz ojciec umarł, odszedł, ch*j wie, z resztą nie o to chodzi.
Więc tak- macie matki i każdy z was bierze sobie za żonę matkę kolegi. Jesteście wtedy tak jakby ojcem własnego ojca( w rzeczywistości ojczyma), a jednocześnie jego synem.
Ale to jeszcze nie koniec, załóżmy, że twój kumpel z twoją matką, a ty z niego dorobiliście się dzieciaka (niech będzie chłopiec).
Teraz wasz syn jest bratem waszego kumpla, który jest waszym ojcem, którego wnuk jest waszym wujkiem...

No k***a, nie wiem jak bardzo mam naj***ne w głowie, ale to jest kurewsko ciekawe :samoboj:

wojniz2

2013-10-07, 16:49
@Silenzio, no fajną masz rodzinkę, fajną. Weź machnij drzewo genealogiczne, trochę nam się tutaj rozjaśni.

premium122

2013-10-07, 16:51
My to mielismy "rozkmine" na studiach:
Co jesli w łodzi nie plynacej pod zadna bandera na wodach miedzynarodowych bedzie plynelo dwoch bezpanstwowcow i jeden zabije drugiego?

Yurij

2013-10-07, 16:56
premium122 napisał/a:

My to mielismy "rozkmine" na studiach:
Co jesli w łodzi nie plynacej pod zadna bandera na wodach miedzynarodowych bedzie plynelo dwoch bezpanstwowcow i jeden zabije drugiego?



Śpieszę z odpowiedzią: Jeden umrze.

Silenzio

2013-10-07, 16:59
Cytat:

Osoby które nie są w stanie poradzić sobie z czytaniem ze zrozumieniem, lub mają słabą odporność na procesy myślowe- nawet nie musicie czytać, skrolujcie dalej.


Cytat:

W tym momencie zacząłem myśleć co by było, gdyby Ty i twój kolega


wojniz2 napisał/a:

@Silenzio, no fajną masz rodzinkę, fajną. Weź machnij drzewo genealogiczne, trochę nam się tutaj rozjaśni.



A myślałem k***a, że się przed kimś takim ubezpieczyłem...

dr...........u1

2013-10-07, 17:59
Ciechanów, 17.06.2002

Poborowy Jerzy Kowalik
06-400 Ciechanów
ul. Sienkiewicza 7 m.4

Naczelnik Sił Zbrojnych RP
Prezydent RP
Aleksander Kwaśniewski
Pałac Prezydencki
00-071 Warszawa
ul. Krakowskie Przedmieście 48/50

Wielce Szanowny Panie Prezydencie!

Uprzejmie proszę o zwolnienie mnie z zaszczytnego obowiązku pełnienia służby wojskowej ze względu na trudną sytuację rodzinną w jakiej się znalazłem. A mianowicie:

Mam 24 lata i ożeniłem się z wdową w wieku lat 44. Moja żona ma córkę w wieku lat 25.

Tak się złożyło, że mój ojciec ożenił się z córką mojej żony. Tym samym mój ojciec stał się moim zięciem, gdyż poślubił moją córkę. W związku z tym jest ona jednocześnie moją córką i macochą.

Mojej żonie i mnie urodził się w styczniu syn. To dziecko jest bratem żony mojego ojca, czyli jego szwagrem. Jednocześnie, będąc bratem mojej macochy jest moim wujkiem. Czyli mój syn jest moim wujkiem.

Żona mojego ojca, czyli moja córka powiła na Wielkanoc chłopczyka, który jest jednocześnie moim bratem, gdyż jest synem mojego ojca i wnukiem, ponieważ jest synem córki mojej żony.

Jestem więc bratem mojego wnuka, a będąc mężem teściowej ojca tego dziecka, pełnię jakby funkcję ojca mojego ojca, pozostając bratem jego syna. Jestem wobec tego własnym dziadkiem.

Dlatego też proszę uprzejmie Pana Prezydenta o zwolnienie mnie ze służby wojskowej, gdyż o ile mi wiadomo, prawo nie zezwala powoływać do wojska jednocześnie dziadka, ojca i syna z jednej rodziny.

Wierząc w zrozumienie mojej sytuacji przez Pana Prezydenta z poważaniem,
Jerzy Kowalik

Silenzio

2013-10-07, 18:21
Tego nie czytałem- czyli nie jestem do cna poj***ny.

cl...........er

2013-10-07, 19:52
Silenzio napisał/a:

Tego nie czytałem...



Bo Ci dopiero internet podłączyli. Krótka piłka.

vodka100g

2013-10-08, 03:15
teraz tak sobie pomyślałem... czy ty przypadkiem nie jesteś jednym z tych "wnuków"? o.O

werther

2013-10-08, 08:26
Silenzio napisał/a:


Więc tak- macie matki i każdy z was bierze sobie za żonę matkę kolegi. Jesteście wtedy tak jakby ojcem własnego ojca( w rzeczywistości ojczyma),




Ojcem własnego ojca? Weź ty więcej nie myśl, bo ci to nie wychodzi...

Browaryt

2013-10-08, 10:25
powiła na wielkanoc chłopczyka... "Powij więcej nadrządców" tak mis się skojarzyło

norbi5544

2013-10-08, 15:01
k***a kolega @up dobrze gada.

miki80

2013-10-08, 15:30
Silenzio napisał/a:

Więc tak- macie matki i każdy z was bierze sobie za żonę matkę kolegi. Jesteście wtedy tak jakby ojcem własnego ojca( w rzeczywistości ojczyma), a jednocześnie jego synem.



No jasne. A teraz mi wytłumacz jakim sposobem poślubiając matkę kolegi stajesz się ojcem swojego ojca i jego synem? Nie myśl dużo, bo się zmęczysz...

TheByQ

2013-10-08, 15:43
@up Jak poślubisz matkę kolegi to stajesz się jego ojczymem, jak on poślubi Twoją to staje się Twoim ojczymem. Czyli jesteś ojczymem kolesia który jest Twoim ojczymem. Tada!