18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Rozgrzewka kibiców Feyenoordu

Ke...........nt • 2010-12-21, 23:24
Tak się rozgrzewają kibice Feyenoordu Rotterdam przed meczem ze znienawidzonym Ajaxem Amsterdam

Zabawą kieruje DJ Paul Elstak
piosenka: The Viper vs Neophyte - 98 To Your Mind

mi...........io

2010-12-23, 21:31
to nie jest k***a techno!!!
to jest gejcore :idzwch*j:

Chupacabra

2010-12-23, 23:28
Za to w Polsce mają Drum&Bassy, w szczególności w Łodzi - stolicy tego gatunku ;)

Mephic

2010-12-24, 03:09
Metalu nie bronię, bo nie przepadam, ale faktem jest, że stworzenie kawałka bez tekstu z odgłosami j***nia bejzbolem w patelnię nie jest największą sztuką. Nie mówię, że jest to łatwe, sam oczywiście nie potrafię, ale nie wiem też jak można się przy tym bawić, lub ewentualnie tego po prostu słuchać. To jak z Behemothem trochę, ch*ja słychać, ch*ja można zrozumieć, ale napie**ala i jest mrok.

Takie skrajne gatunki muzyczne doprowadzają do kłótni i w sumie trudno się dziwić, bo sądząc po poziomie wypowiedzi to słuchają tego ludzie skrajnie niedorozwinięci.

Lumpy1

2010-12-24, 14:10
hardcore to da bone!!!!

Hada Gronkowiec-Lincz

2010-12-25, 01:44
Mephic napisał/a:

Metalu nie bronię, bo nie przepadam, ale faktem jest, że stworzenie kawałka bez tekstu z odgłosami j***nia bejzbolem w patelnię nie jest największą sztuką. Nie mówię, że jest to łatwe, sam oczywiście nie potrafię, ale nie wiem też jak można się przy tym bawić, lub ewentualnie tego po prostu słuchać. To jak z Behemothem trochę, ch*ja słychać, ch*ja można zrozumieć, ale napie**ala i jest mrok.

Takie skrajne gatunki muzyczne doprowadzają do kłótni i w sumie trudno się dziwić, bo sądząc po poziomie wypowiedzi to słuchają tego ludzie skrajnie niedorozwinięci.



ale ty jestes k***a prostomyślący, po pierwsze stworzenie dobrego kawalka z elektroniki zajmuje naprawde sporo czasu i poswiecenia. To ze ktos slucha takiej muzyki nie znaczy ze jest niedorozwiniety. Jak mnie wk***iaja takie wypowiedzi, Kazdy zawsze bedzie bronil swojej racji i tyle. Szanuje kazda muzyke ktora jest zrobiona profesjonalnie. Jedynie czego nie cierpie to tandetnego disco polo. Ktos wyzej pytal o oryginalny kawalek z tego:

Chicago - Hard To Say I'm Sorry

FapFap

2010-12-25, 01:57
Buliusz napisał/a:

dokładnie k***a, drużyny z Amsterdamu i Rotterdamu mają jednych z najlepszych i najbardziej oddanych kibiców w Europie, więc nie pie**olcie o pedałach i technomaniakach, bo przy nich byście wszyscy napinacze ładnie łebki spuścili i cieszyli się, że was nie zauważyli.


15 lat temu tak, teraz tam już jest taki piknik jak w Anglii.
Szkoda, że na meczach są cichutko i potrafią być przekrzyczani przez 500 osobową grupę.

zeuz

2010-12-25, 02:47
Odpowiadanie napinaczom na zaczepki w stylu "technozjeby" jest dla mnie porównywalne z odwróceniem się na ulicy jak ktoś krzyknie "ej debilu"

kojocik

2010-12-25, 15:42
No i ch*j... Niech się zagrzewają do walki a Amsterdam i tak wjebie 3 bramki w kazdym meczu uahahahaha

landryn86

2011-04-04, 21:10
kanarinho napisał/a:

Nie k***a, zaj***ne, zawszone, zarzygane, śmierdzące starym gotowanym kapciem metale. Na ch*j k***a cymbale jeden z drugim krytykujesz coś czego nie rozumiesz? j***ne złamasy.


k***a, kanarinho, weź mi troche opowiedz o przekazie tej muzyki, próbowałem odtworzyć chociaż jej namiastkę przy użyciu wiaderka i kija, wyszło nawet podobnie, ale nadal za ch*j nie rozumiem..

Pinkol89

2011-05-07, 15:01
Cytat:

k***a, kanarinho, weź mi troche opowiedz o przekazie tej muzyki, próbowałem odtworzyć chociaż jej namiastkę przy użyciu wiaderka i kija, wyszło nawet podobnie, ale nadal za ch*j nie rozumiem..


Hmmm... bo z dźwięku wiaderka i kija nie da się nic poczuć? Acha i gratuluje słuchu jeżeli przypomina ci to dźwięk kija uderzającego we wiaderko.

W Hardcore lub w Hardstyle jak i wielu odłamów tej muzyki nie chodzi o jakieś rozumienie tej muzyki, nie masz jej rozumieć, masz ją czuć. Ciekaw jestem czy przez inną muzykę można dostawać euforii, hmmm ... chyba nie wiecie o czym mówię skoro nie "rozumiecie" tej muzyki. Czuliście się kiedyś euforycznie? Ta muzyka to zamiennik twardszych dragów :D . Przynajmniej ja tak mam. CZUJĘ ją w ten sposób (szybsze bicie serca, ciarki na pośladach i takie tam) Idiota ze mnie co nie? Ale właśnie na tym polega ta muzyka. Jeżeli na trzeźwo nie wychodzi Wam odczuwanie tych dźwięków (na dobrym sprzęcie muzycznym) to polecam kreseczkę kokainki lub E. Ta muzyka nie ma przekazu (mówię to z pełną odpowiedzialnością) ta muzyka to stan umysłu. Ma pewne oddziaływanie, bardzo silne, na ludzi którzy ja lubią i tyle. Przy innej nigdy nie dostałem gęsiej skórki. Metalu, nie rozumiem, nie czuję. Słowo "mrok" jest dla mnie nie jasne, mrocznie to jest w bramie na starym mieście nocą, ale nigdy nie poczułem się słuchając metalu jakbym był w ów bramie. W metalu najlepsza jest dla mnie perkusja i czasami solo na gitrace elektrycznej. Nic poza tym. Sam wokal (w niektórych utworach) kojarzy mi się z rzyganiem, niestety. Bez urazy :) hehe, a teraz coś co może spodoba się i jednym i drugim? A jak nie to na pewno wk***i metalowców. I znów BEZ urazy!!! "Dj Zany - Nothing Else Matters"

Dalione

2011-06-04, 09:18
No i oczywiście jak w każdym temacie znalazło się kilku znawców..