Cast Away powiadam ...

nie wiem czemu, ale przypomina mi to ten film z kolesiem co sobie zrobił z piłki do siatki przyjaciela

Ja pamiętam film na którym facet z przyjaciela zrobił sobie piłkę do siatki...

Chociaż nie, to nie był film, tylko filmik, nie facet tylko ksiądz, nie przyjaciel tylko nieletni kochanek, nie sobie tylko innym dzieciom i nie siatki tylko koszykówki. Ah, ten Father Tucker

ale wy pie**olicie.

dobry piesek, doooobry... ;]

"nie wiem czemu, ale przypomina mi to ten film z kolesiem co sobie zrobił z piłki do siatki przyjaciela"

Może k***a temu, że w Cast Away Tom Hanks też był na bezludnej wyspie?

(tak, to jest ten moment, w którym możecie zacząć cytować mój post i wklejać obrazki z Cpt. Obviousem)

@tytanowy_janusz

Jako że cytowanie cię, i kapitana Obviousa uprzedziłeś, to ci dam po prostu piwo :<.

wypie**alajcie już z tym Family Guyem