Urodzony w Detroit fotograf Mark Laïta przez osiem lat robił zdjęcia do swojego projektu. W końcu udało mu się wydać album z tymi zdjęciami a także spostrzeżeniami Ingrid Sischy na temat życia, losów ludzkich i wpływu otoczenia. Artyści uważają, że wszyscy rodzimy sie równi i praktycznie tacy sami, aby potem przez całe życie podążać różnymi często rozchodzącymi i oddalającymi się ścieżkami. To co się z nami stanie jest kreowane przez społeczeństwo, kulturę, wpływ różnych środowisk, oświatę i wychowanie. Cały album zawiera serie dwóch zdjęć przedstawiających portrety dwójki osób (lub dwóch grup ludzi) którzy mają ze soba coś wspólnego. Coś co ich łączy, podkreśla zarazem wielki kontrast jaki możemy pomiędzy nimi dostrzec. Jak to się dzieje, że rodząc się równi, po kilkunastu czy kilkudziesięciu latach lądujemy tak daleko od siebie.
Prezes firmy / Dozorca w tej samej firmie
Modelka i instruktorka fitnes / Pacjent po operacji serca
Żołnierz piechoty morskiej / Weteran wojenny
Czarnoskóry pastor / Członkowie Ku Klux Klanu
Bezdomny / Deweloper
Modelka bielizny / Kobieta w bieliźnie korygującej
Członek gangu / Mafioso
Astronauta / Kobieta która twierdzi iż była uprowadzona przez obcych
Szef kuchni w wykwintnej restauracji / Kucharz w barze
Nastolatki z rodziny Amiszy / Nastoletni punkowie
Kulturystka / Drag Queen
Katolickie zakonnice / Prostytutki
Kowboj / Indianin
Górnicy / Chippendales
Wegetarianin / Rzeźnik
Dyrektor generalny / Posłaniec
absolwent szkoły wyższej / chłopak który rzucił szkołę po podstawówce
Biedne małżeństwo / Bogate małżeństwo
Tancerka egzotyczna / Bibliotekarka
Kapela rokowa / Zespół grający polke
Baletnica / Kierowca ciężarówki
Poligamista / Alfons
Traper / Kobieta w futrze
Uczestniczka wiejskich zawodów zwierząt hodowlanych / Mieszkaniec Luizjany, właściciel krokodyla
Rzeczywiście wszyscy równi... Zwłaszcza zestawienia kobiety z mężczyzną - ten pseudo artysta musiałby to chyba uzasadnić "ale każdy może przecież zostać transwestystą".
Gówno prawda że wszyscy rodzą się równi, bo każdy rodzi się z inną pulą genową, a autor tych fotek jest najzwyczajniej niedorozwojem, jeśli nie może tego pojąć.
na przykład pochodzenie społeczne determinuje wzorce
I kazdy czlowie roznie odbiera rozne wzorce.
Ludzie juz przed narodzinami sa nierowni, na tym swiecie nie ma rownosci, gdyby kazdy byl taki sam to po pierwsze byloby niesamowicie nudno, po drugie, taki swiat nie ma szansy na funkcjonowanie.
Nie ma sensu ani twierdzic, ze wszyscy sa rowni, ani na sile ich wyrownywac.
No ale nie dziwne, że gościu promuje lewacki pogląd tzn. "wszyscy równi", przeto detroit to jedno z najbardziej lewackich miast. Niedawno było głośno bo przez centralną kontrolę upadło .
Co do samej równości to nie wiem? Masa? Płeć? Ilość Tkanki tłuszczowej? Wzrost? Inteligencja? Siła? Wiek? Tak można długo wymieniać, jest wiele zmiennych i to jest moim zdaniem piękne że ludzie się różnią a nie są tacy sami. Każdy inaczej pracuje, inaczej postrzega i inaczej myśli. Po co ludzie wciskają szit o tym że jesteśm tacy sami, jak jesteśmy różni praktycznie pod każdym względem? Odpowiedź może mieć coś wspólnego z kontrolą i rządem dlatego na tym skończę wypowiedź.