Gość jest albo farmerem(Polski rolnik( niesłuszny przydomek wieśniak)) albo weterynarzem. Nic nie dzieje się na tym filmie z przypadku a koleś dokładnie wie co robić.
Zrobił bym dokłądnie to co on, a nigdy się za ardzo nie interesowałem się odbieraniem porodów xD to chyba jest dosyć domyślne dla myslących ludzi...
Jedyne co to pępowine bym przeciął i zawiązał z obu stron na wszelki wypadek mimo zę zwierzęta chyba tego nie potrzebują, nie wiem czy sie powinno wyciągać z ciała w ten sposób?
Widac ze koles robi to pierwszy raz, troche za szybko wyciagnal cielaka. No i po wszystkim pepowine po prostu sie urywa i nie wyciaga lozyska tylko zostawia az krowa sama je urodzi Jak na pierwszy raz to i tak super
Koleś musiał mieć wiedzę na ten temat.. ja bym nie wiedział co robić.. nigdy w życiu nawet nie dotknąłem krowy już nie mówiąc o jakiejkolwiek wiedzy na temat krów, poza tym że dają mleko cyckami. I mało ludzi raczej ma o tym pojęcie..