Chyba wszystko go boli

Dokładnie. W sumie to nie wie za co się złapać najpierw

pie**olicie, jak nie przyjebiesz to sie nie nauczysz i tyle

Spadł jeden but, otarł się o śmierć...

Wyj***ł wzorowo.

Z mordy ciawar, także dobrze tak karaluchowi

no i proszę państwa jest Pan Paweł
Dawaj kiemon to się kameruje

Za dwa lata będzie sportowym wycinakiem.

A wy będziecie żarli Lay'sy i zapijali Heinekenem siedząc przed Netflixem trzymajac rękę na kolanie fajnej koleżanki w apartamencie w centrum miasta z Panamerą w garażu podziemnym...

Pawjel dzjamper

Śmieszne bo jest gruby.

Daleko mu do mistrza - Pana Pawła!

Nauczyli mnie trochę ruskiego,więc pomogę.
Kumpel podaje rękę kaskaderowi. W tle dwie "piękności". K-kaskadior KK-kumpel kaskadiora P-piękności.
K - Co ty k***a rżysz?
KK-Nie rżę.Piździec aleś zaj***ł.
P- Pomogłeś mu trochę w tym udarze (udar to po rusku uderzenie, jebnięcie)
K- jakieś bluzgi,splunięcie -Na ch*j ja posłuchałem takiego debila? -Ryzykuj k***a. (to o kumplu) -Nie odchodźcie nic mi nie jest. {do piękności)
Wymowne spojrzenie na KK i
K-No i piękności ( urok? ) prysł. Salwa śmiechy KK.

Ja to widzę tak.
Kumple dwa.Dupy dwie.KK podpuszcza K i K "skacze" żeby wyrwać dupery.
Zajebiście pozytywny filmik,pokazujący że gdzieś są jeszcze normalnie zachowujące się dzieciaki.
ps:
Tłumaczenie bardzo luźne.Chciałem zachować sens sytuacji a nie jechać po nich jak ci wyżej.

Cudze chwalicie swojego nie pamiętacie

zgubił buta i przeżył.... cud

do Pana Pawła to mu jeszcze daleko