Fejk jak ch*j, ale nie rozumiem mężów co się przypie**alają do kochanków zamiast napie**alać żonę/dziewczynę która go zdradziła.
Fejk jak ch*j, ale nie rozumiem mężów co się przypie**alają do kochanków zamiast napie**alać żonę/dziewczynę która go zdradziła.
Kiedy nieproszony mąż zaczął dobijać do mieszkania, zaskoczona kobieta oraz jej kochanek związali kilka prześcieradeł, jeszcze zanim intruz zdążył wyważyć drzwi. Reszty trzeba się domyślać, ale pośpiech tłumaczy brak ubrań.