18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Rosyjski obóz pracy

Mizantrop • 2012-09-28, 00:33
Zazwyczaj tego rodzaju placówki są ściśle zamknięte dla ludzi z zewnątrz. Pewnemu blogerowi z Rosji udało się jednak uzyskać zezwolenie na jednodniową wizytę w tym specyficznym zakładzie karnym. Jak wygląda codzienne życie ludzi we współczesnym obozie pracy?

Zbiórka wcześnie rano i wspólne odśpiewanie hymnu Rosji.




Sekcja kwarantanny. Skazany po przybyciu do ośrodka spędza tutaj około dwóch tygodni, aby mógł się zaadaptować.


Identyfikator więźnia.


Więzienna poczta. Obowiązuje jednak limit: 2 przesyłki, 2 krótkie wizyty i 1 długa wizyta na rok.


Reszta w komentarzach.

Mizantrop

2012-09-28, 00:46
Więzienny "deptak". Każdy z odsiadujących wyrok ma obowiązek odbycia 1,5h spaceru dziennie.


Miejsce odpraw przed pracą.


Szpital.


W centrum znajduje się niedziałająca fontanna. Daleko jednak temu miejscu do sanatorium - tutaj wszyscy muszą sami o siebie zadbać, łącznie z jedzeniem!


Na każdym kroku zapisane są cytaty znanych osób. Od Dostojewskiego do Putina.


Cerkiew czy zwykła kapliczka prawosławna.


Obok każdego budynku znajduje się miejsce dla palących. Papierosy i herbata to najważniejsze środki płatności, za które można kupić wiele innych przedmiotów czy usług.

Na terenie obiektu funkcjonuje co prawda bardzo ubogi w towary sklep, ale nie istnieje tutaj żadna gotówka. Chcąc coś w nim kupić skazany musi skorzystać ze środków na swoim koncie bankowym. Pieniądze, które się na nim znajdują, pochodzą od krewnych lub za wykonaną pracę.


Tytoń jest przez więźniów uprawiany we własnym zakresie.


Co ciekawe, praca jest obowiązkowa tylko dla tych, którzy mają do spłacenia dług typu alimenty, kredyty i tym podobne. Dla reszty praca jest dobrowolna - jest to jednak jedyne źródło pieniędzy (a co z tym idzie i jedzenia), więc nie brakuje tu wolontariuszy.

Skazańcy mają własną świetlice.


Więzienna sypialnia. Utrzymana w porządku i dobrze wentylowana.


Wejście do jadalni i Menu wywieszone na ścianie.


Kucharzami są sami więźniowie. Gotują żeby przeżyć.


Ogródek warzywny z którego kucharze mają warzywa na jedzenie.


W zakładzie jest nawet OSP.


W znajdującym się na terenie obiektu zakładzie wytwarzane są między innymi trumny oraz krzesła.


Każdy więzień raz na rok może udać się na dwutygodniowy urlop. Urlop polega na wyjeździe do znajdującego się obok akademika, w którym warunki są odrobinę lepsze.


Więźniowie uzdolnieni muzycznie mogą się zaciągnąć do zespołu lub przyjść najzwyczajniej posłuchać jak grają inni.


Nieodłączny element więzienia - boisko.

Kaszysz

2012-09-28, 00:54
można, można!

Towdi

2012-09-28, 01:21
k***a, propaganda jak jasny h*j.

kp2j

2012-09-28, 01:28
czyli wlasciwie to taka szkola zycia:D idziesz na kilka lat a po wyjsciu nawet bedziesz wiedzial jak sobie uzywki hodowac w dobrej jakosci, zbudowac meble czy tam nawet grac na instrumentach :D tak czy inaczej material sie podobal, piwko :P

Dzichader

2012-09-28, 01:53
Dlaczego tak nie można wszędzie?

Dimitrij

2012-09-28, 07:57
Póki co nie planuje ożenku, ale dobrze wiedzieć ze w razie czego jest gdzie uciec.

Ork.Fajny

2012-09-28, 08:01
Towdi napisał/a:

k***a, propaganda jak jasny h*j.


A co za różnica jak różowo to zostanie pokazane...?
Wszyscy wiemy że ci goście naj***li pod siebie to teraz muszą ponieść karę. Właściwie wielki plus dla Rosjan że częściej bawią się w obozy pracy niż więzienia. Przynajmniej pożytek z tych ludzi jakiś jest.

Ręder

2012-09-28, 10:01
Dla mnie przestępcy powinni zapierdlac w kamieniołomach az zdechna na słońcu, a nie ogródki warzywne sobie uprawiac.

bania88

2012-09-28, 11:28
@UP renderblender
To mam dla ciebie zla wiadomosc. U nas to wiezniowie zyja z podatkow, czyli miedzy innymi z twoich pieniedzy.
Tam to przynajmniej ludzie nie musza za nich placic.

DisHonoreD

2012-09-28, 11:30
Tam bedzie Undisputed 4 nagrywane :amused:

dagins

2012-09-28, 11:31
renderblender napisał/a:

Dla mnie przestępcy powinni zapierdlac w kamieniołomach az zdechna na słońcu, a nie ogródki warzywne sobie uprawiac.


Aż tu nagle idąc do baru wypijesz trochę za dużo, powiesz coś niepotrzebnego w stronę kilku osób, a nad ranem znajdzie cię poobijanego policja z kieszeniami wypchanymi narkotykami. Mówisz, że te kieszenie nie są twoje, i że w ogóle jesteś niewinny, ale nikogo to nie obchodzi. Na parę lat idziesz do tego kamieniołomu, a po skończeniu wyroku jesteś:
a) martwy,
b) żywym trupem.
Jeden przestępca mniej.

radar-owiec

2012-09-28, 12:22
Koleś na identyfikatorze nazywa się Iwan Iwanowicz Iwanow.

al...........10

2012-09-28, 12:58
dagins, a ch*j mnie obchodzi co ma w kieszeniach policja, kiedy mnie znajduje. Co więcej, kompletnie nie rozumiem dlaczego miałbym iść siedzieć za to, co oni noszą przy dupie...

Mizantrop

2012-09-28, 13:04
alan10 napisał/a:

dagins, a ch*j mnie obchodzi co ma w kieszeniach policja, kiedy mnie znajduje. Co więcej, kompletnie nie rozumiem dlaczego miałbym iść siedzieć za to, co oni noszą przy dupie...



Poproś Panią w szkole żeby Ci jakiś teścik zrobiła z czytania ze zrozumieniem :trzesieee: