Sistiema to jest potężna sztuka walki, nie jakieś pedalskie karate
I czekam na teksty o mistrzach szaolin które spędzili życie na treningu/ludzi którzy trenują 20 lat i spuściliby mi wpie**ol, tajasne
a ty tyle wiesz ile ogladniesz albo przeczytasz. niektorzy maja wieksze aspiracje od ciebie wola uprawiac sport niz siedziec w domu jak ty
Od kiedy siedzenie na Sadisticu i wymądrzanie się nazywasz uprawianiem sportu? No cóż, fajny sport. Jedni lubią nordic walking, inni lubią sanki, jeszcze inni są internetowymi napinaczami lub mądralami. Tych ostatnich tutaj ponoć utożsamia się z gimbazą. Przyszłoby co do czego, to każdy z Was dostałby wpie**ol i z płaczem pobiegł do domu.