coś dla fanów Slayera i ciężkiego grania
"Dzisiaj rano nastąpiła zmiana nazwy ronda w centrum miasta. Po Rondzie Smoków przyszła pora na Rondo Jeffa Hannemana. To z pewnością zaskakująca decyzja zwycięzcy aukcji, którym po raz drugi okazali się właściciele jaworznickiej firmy Art-Com Sp. z o.o.
Do tej pory zwycięzcy aukcji nawiązywali nazwą albo do pracowników swojej firmy, albo do swoich klientów, bądź też w inny sposób łączyli nazwę ronda z prowadzoną działanością.
Tym razem firma Art-Com, która dwa lata temu nazwa rondo Rondem Intern@utów poszła w całkiem inną stronę. Zdecydowała się w ogóle nie wiązać nazwy ronda z Jaworznem.
Padło na Jeffa Hannemana – gitarzystę, kompozytora, autora tekstów, współzałożyciela trash metalowej grupy Slayer.
Przypomnijmy – Art-Com wylicytował w tym roku nazwę ronda za 15 800 złotych. Aukcja odbyła się w ramach kolejnego finału WOŚP."
Zwykle mnie to nie interesuje, ale teraz jestem ciekaw: co za debil napisał ten artykuł? Nie ma czegoś takiego jak "trash metal" tylko "tHrash". Czy tak ciężko sprawdzić to chociażby na wikipedii? Czy redakcja jaworzanin.pl ma bana na Google i Wiki? Dobrze, że nie napisali rock-band. I nie, nie jestem fanem Slayera.
Up. Lol. To nie Jeff Hanneman tylko muzyk z Exodusa zastępujący go w tej trasie. Wtedy hannemana upie**olił pająk/wąż/jakieś badziewie i miał problemy ze zdrowiem...
za fronda: "Dzięki aukcji, jaką firma ART-COM Sp. z. o. o. wygrała w czasie finału WOŚP, rondo w Jaworznie będzie nosić imię satanisty i ENTUZJASTY historii nazizmu, Jeffa Hannemana z zespołu "Slayer"" od kiedy k***a pasja historią to rzecz godna piętnowania ?