Wywiad z Suki Kim, 44 letnią pisarką, która uczyła angielskiego studentów z elitarnych rodzin Korei Północnej oraz przedstawienie rodu Kimów przez prof. Waldemara Dziaka. Materiał magazynu "Czarno na białym".
Agentka propagandy. Byle kto nie mógłby przecież uczyć elit i swobodnie wyjechać, by o tym mówić.
oc...........an
2015-06-19, 22:45
Z tematem Korei jest też dużo propagandy zachodnich mediów - pamiętam kiedyś w dokumencie o koreańskich obozach koncentracyjnych (raczej pracy, ale już tak się przyjęło na zachodzie je nazywać) wypowiadał się uciekinier. W pierwszej minucie powiedział, że nie było nawet szczurów w obozie, bo wszystkie zostały zjedzone, a chwilę później powiedział, że w kanciapie do której zrzucano zimą zwłoki na wiosnę roiło się od szczurów, które jadły owe zwłoki. Odstęp między tymi zdaniami wynosił gdzieś 30 sekund i pierwszy raz poczułem jak ktoś na zachodzie usilnie próbuje ze mnie debila robić...
Na dodatek to takie pie**olenie ten wywiad (albo pisarka za bardzo podkolorowała) bo koreańce z elity jeżdżą często do Chin. Ba! Kumpel jak był w Pekinie to mówił, że spotkał córkę jakiegoś północnokoreańskiego generała. Gówniara dostała z okazji studiowania w Pekinie Audi A8
