18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Rewolucyjny zderzak z Polski

~Faper Noster • 2010-11-24, 21:33


Rewolucyjny zderzak powstał w Polsce już 12 lat temu, jednak do tej pory nie spotkał się z zainteresowaniem producentów aut. Wynalazca nie daje jednak za wygraną. Zanim z nowatorskiego rozwiązania skorzysta branża motoryzacyjna, polski zderzak znajdzie zastosowanie w portach morskich.



Źródło: TVN24

Pan Fasola

2010-11-25, 15:55
bloodwar napisał/a:

Zderzak jest super ale ma pewne dwie istotne wady - do tej pory nie zbadano czy działa na pojazdy o "przeciętnej" masie (powiedzmy koło tony) przy prędkościach powyżej 20 km/h (zwiększając prędkość uderzenia dwukrotnie masa zderzaka musi zostać podniesiona do kwadratu, zwiększając jednocześnie masę pojazdu dwukrotnie waga urządzenia idzie w sześcian żeby zadziałał tak jak powinien, skoro teraz waży grubo ponad sto kilo a jest w stanie pochłonąć energię jedynie małego malacza rozpędzonego do kilkunastu kilometrów to żeby zatrzymać normalny pojazd jadący 50-60 na godzinę trzebaby dla tego cuda techniki chyba osobną przyczepę holować za pojazdem. Oczywiście podnosząc masę zderzka podnosimy masę pojazdu= zwiększamy energię kinetyczną pojazdu = musimy zwiększyć masę zderzaka aby zadziałał = błęde koło. Dlatego twórca zderzaka tak się denerwuje na słowo "Uroboros" :-) Dwa, że działa WYŁĄCZNIE jeżeli przyłoży się siłę przy niemal idealnym kącie 0 stopni do osi podłużnej tego cudownego zderzaka - przy uderzeniu po skosie albo nie w centrum zderzaka nie działa. Ile wypadków to idealne równe zderzenie w środek pojazdu, 2-3 procent?


pie**olisz.

moronz

2010-11-25, 16:02
Kiedyś było w telewizji chyba w strefie 11, mówili tam że to powstało przy pomocy czarnej magii.

Vasqezzzz

2010-11-25, 16:55
jak zderzak wejdzie do produkcji to sadistic padnie.widziałem możliwości tego zderzaka na pokazie, fiatem 126p w ścianę 40km/h i nic, niewiem czy to to samo ale i tak robi wrażenie

oksi89

2010-11-25, 17:04
@up, zapodaj mi na priva linkiem, jeżeli takowym dysponujesz, do tego filmiku.

Jedyne sfilmowane testy tego urządzenia, jakie znalazłem na necie, to krótkie filmiki fiata 126p, który z 20 km/h uderza... w zderzak :P
Cały system był niemalże wielkości malucha i stał na drodze :P

Może to się sprawdzi w portach, ale dla samochodów to trochę za duże.

kajojeq

2010-11-25, 17:56
a tam zderzak zderzakiem dawno byśmy mieli lek na raka gdyby dofinansowano jakiegoś doktorka polaka a nie obiboków amerykańców co wymyślają co roku inną grypę i sprzedają na tą grypę dzień później wymyślone antidotum :-?

dwakilo

2010-11-25, 21:02
x9ro napisał/a:

~Rhox - to nie wiem gdzie to slyszales - bo ja o tym zderzaku ogladalem jakies 7 lat temu i odpowiedz byla prosta jesli chodzi o branze motoryzacyjna... Jesli zaczeli by uzywac takich zderzakow bylo by mnie wypadkow, czyli mnie napraw, mniej zysku sprzedarzy samochodów - czysty marketing - To tak jak "Przekret tytoniowy" zapraszam do obejrzenia tego dokumentu - dowiecie sie ciekawych rzeczy



Tak k***a, przez to, że zaczęli by używać tych zderzaków to byłoby mniej wypadków? Chyba Ci się coś poj***ło.

xiofarii

2010-11-25, 22:34
Pamiętam to, świetny wynalazek, próby robili bodajże m.innymi z wykorzystaniem windy.

Vtech

2010-11-25, 23:00
Jeśli ktoś ma 10 min na czytanie to polecam ten link:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2645

Naprawdę warto przeczytać.


Esencja artykułu w związku z filmikiem (naukowe/teoretyczne wyjaśnienie w linku):

"Zderzak nie działa w sposób, w jaki widzi to jego wynalazca. Jego działanie nie różni się niczym od klasycznego zderzaka, czy stref kontrolowanego zgniotu. Działanie klasycznych układów polega na wydłużeniu czasu hamowania podczas silnego uderzenia, przez co siły działające na pasażerów są znacznie zmniejszone w stosunku do sił odczuwanych przy uderzeniu „twardym":
średnia_siła = zmiana_pędu / czas_w_jakim_zmiana_nastąpiła.

Ideałem byłoby wożenie przed maską samochodu bardzo długiego amortyzatora, który dzięki swoim rozmiarom wydłużałby znacznie czas hamowania, zapewniając w miarę niewielkie siły bezwładności. Tę rolę pełnią strefy kontrolowanego zgniotu. Dzięki temu, że samochód tak łatwo się gniecie, ludzie mają większe szanse. Zderzak Łągiewki nie jest w stanie zmienić tej sytuacji. Chyba, że zostałby wysunięty na znaczną odległość przed maskę. Ten sam efekt uzyskalibyśmy jednak wystawiając przed maskę klasyczny zderzak na długich amortyzatorach. Tu energia kinetyczna ruchu postępowego zamieniałaby się w energię potencjalną sprężystości, a nie, jak u Łągiewki, w obrotową. A pęd przy zderzeniu i tak musiałby zostać przekazany Ziemi, co oczywiście wiązałoby się z obecnością sił bezwładności. Na korzyść zderzaka Łągiewki należy przyznać, że byłby lepszym od sprężyny amortyzatorem z racji możliwości zapewnienia stałej siły. Przy sprężynie siła rośnie w miarę jej ściśnięcia, wobec czego siła chwilowa na końcu byłaby dwukrotnie większa od siły średniej. Istnieją jednak dużo prostsze rozwiązania tego problemu niż zderzak Łągiewki, który okazuje się kolejnym naukowym mitem. "

Ra...........og

2010-11-25, 23:12
Vtech, Ten artykuł napisał taki sam koleś jak ten wynalazca. Zderzak znalazl zastosowanie przy cumowaniu statków, więc nie jest źle ;)

Co do koncernów i blokowania prze znie wynalazków, to nie jest wcale nowa praktyka, tak bylo, jest i będzie.

Sam zderzak wydaje się fajnym dodatkiem zwiększającym biezpieczeństwo, np w połączeniu z kontrolowanymi strefami zgniotu mógłby zwiekszyc bezpieczeństwo o kilka/kilkanaście %

W

2010-11-26, 00:29
nie jestem za wprowadzeniem tego zderzaka (samochód z wystającym orzodem musiałby beznadziejnie wyglądać i straciłby na opływowości)
:-(
Vtech, ale standardowe zderzaki na amortyzatorach też nie zostały wynalezione ;)

co do koncernów blokujących zwiększanie bezpieczeństwa w pojazdach. moim zdaniem gówno prawda przynajmniej jeśli chodzi o bezpieczeństwo pasażerów. z tego jest kasa - mała pierdoła w opcji dodatkowej kosztuje grube pieniądze. poza tym martwy klient nie jest klientem. co do elemetu jakim sa zderzaki, stłuczka i trzeba taki wymienić, więc koszta naprawy istnieją. zawsze są dwa punkty widzzenia.

nie rozumiem za to dlaczego użyto wyrażenia "niestetyw kuwejcie". przecież tam więcej zapłacą i jest okazja do podróży

Gienek2

2010-11-26, 08:30
no racja z tym że serwisy i producenci aut chcą nas doić jak najwięcej, widać to po naprawach nowych aut gdzie bez specjalnego sprzętu nawet silnika nie zobaczysz...

Rh...........ox

2010-11-26, 09:21
W napisał/a:

nie rozumiem za to dlaczego użyto wyrażenia "niestetyw kuwejcie". przecież tam więcej zapłacą i jest okazja do podróży



Nawet mnie boli, że nie zostaną w Polsce bo nie zostali tutaj docenieni ale tak jest prawie zawsze.

wciazszukam

2010-11-27, 21:38
Jakby tę technologię rozwinąć, byłaby z pewnością znacznie skuteczniejsza i miałaby zastosowanie w wielu dziedzinach codziennego życia. Zasada działania generalnie obala Newton'owską zasadę zachowania pędu, ale nawet dla mnie jest całkiem logiczna - liniowa energia uderzenia zostaje przekształcona w ruch obrotowy (wystarczy zastosować odpowiednio ciężkie koło i tłok, aby zatrzymać w ten sposób dowolnie duży obiekt). Niestety w dobie gospodarki monetarnej i wolnego handlu, nikt nie dba o ludzi, ale o swoje pieniądze. Firmom farmaceutycznym zależy, aby ludzie chorowali, ubezpieczycielom zależy na strachu, koncernom samochodowym nie na rękę jest niezawodność ich produktów, a politykom i wszystkim towaro/usługodawcom nie na rękę jest mądre i myślące społeczeństwo (stąd odmóżdźająca papka w tv i ciągłe cięcia i idiotyczne zmiany w systemie edukacji). Amerykanom już udało się wykształcić bezmózgich superkonsumentów uzależnionych od leków i wychowujących w tym duchu swoje pociechy. Nas też to czeka za czas niedługi - patrząc na stan umysłu dzisiejszej młodzieży. Polecam wszystkim świetny film, prezentujący nieco odmienne niż w tvn spojrzenie na rzeczywistość: "Zeitgeist"

Salomon69

2012-02-14, 15:47
Sadistic uczy i bawi - lekcja fizyki. Dość ciekawy materiał który polecam obejrzeć :-)

Reportaż:


Bonus:

ja...........03

2012-02-15, 08:46
k***a znowu humaniści widzę
nie obala niczego , po prostu przekazywanie energii rozłożone jest w większym czasie niż jeśliby od razu stykało się na sztywno

weź klocek i wywierć dziurę w kształcie ostrosłupa i do środka włóż walec - jak jebniesz młotkiem to on się wsunie pod oporem i jeśli pod klockiem postawiłbyś wagę waga była by dłużej wyświetlana ale o mniejszej wartości
a jeśli byś po prostu jebnął młotkiem to pokazało by się krótko ale znacznie wiecej

tyle że ten nasz walec nie hamuje o trące drewno o zmniejszającej się średnicy lecz na układ kół zębatych
duże kółko napędza małe kółko czyli dużemu kółku ciężko jest się przekręcić i ten opór pochłania energię a jeśli takich układów jest wiele energię którą pochłonie będzie ogromna co zaefektuje zapie**alającym kółkiem bardzo szybko