Volkswagen urósł w świadomości ludzi jako wzór samochodu przez doskonałe lobby. Stworzyli medialną legendę marki, pokupowali od auto światów i innych motoryzacyjnych gazet testy dla siebie i marek podległych (Skoda, Seat) i inne marki tak jakby zeszły na boczny tor. Szkoda, że tak jak w przypadku Laguny II nie rozpisują się o Touranie, który był jeszcze bardziej awaryjny, ale wpadki zdarzają się każdemu.
Renault po roku 2009, to są jedne z najlepszych i najsolidniejszych aut dostępne za dobrą cenę. Laguna III to wzór bezawaryjności. Nowe diesle są tysiąc razy lepsze jak te daremne TDI i najlepszym świadectwem tego jest iż, Mercedes zapożyczył od Renault do nowej klasy A diesla 1.5. I nie piszę tego jako użytkownik Renault, bo sam mam Fiata. Po prostu uważam, że to super konstrukcje i sam chciałbym sobie fundnąć nowe Clio Grandtour.