Co wy chcecie od Putina. Robi to na co każdy porządny reprezentant kraju.
Pomyślcie z UE przychodzi nowa dyrektywa i znacie temat spotkanie z rudym, stół, mikrofony, kamery, przekazanie. Nagle Tusk bierze do ręki strony tego dokumentu i przedziera je. Jednocześnie oświadczając, że w jego kraju nikt nie będzie narzucał rzeczy niezgodnych z konstytucją. Odsuwa krzesło, wstaje i wychodzi.
Wtedy koleś ma jaja k***a z żelaza. A podpisywanie się pod wszystkim świadczy o cipie.
Smiejcie sie z niego ale jak bysmy mieli takiego faceta w kraju to napewno twoja pensja nie wynosił a by 1300 netto i nie miał bys paliwa po 6 zeta, ale h*j co ja tam moge wiedziec lepiej isc i na tuska glosowac co pozamykał stocznie...