Ostatnio w centrum miasta się potknąłem, ale na szczęście zdążyłem zrobić zajebisty telemark, który został nagrodzony.. śmiechem k***a. Breivik mi się załączył.. moim zdaniem to było zajebiste lądowanie, znajomi też rzuciliby dobre notym ale nie, te parszywe ludziska się musiały zaśmiać..
hehe ja tez tak czasem się potknę na ulicy i próbuję wyjść cało z opresji jakimś wygibasem ciała że niby tak specjalnie to ludzie się jakoś dziwnie patrzą i tak ehh
Taka liga koszykówki w USA. Koszykówka to taki sport, w którym trzeba trafić piłką do kosza. Kosz to taka deska z obręczą i zazwyczaj siatką. Jak skakałeś z dziewczynami na skakance na WFie to Twoi koledzy najprawdopodobniej grali właśnie w kosza, powinieneś kojarzyć.