Kiedy było duszno w letnią noc,otworzyłem okno..
Zgadnijcie co wpadło?
cztery komary, jedna ćma i dwóch jehowych...
Fejk
Po pierwsze: jehowi zawsze dzwonią do drzwi i zadają pytania
po drugie: nikt ich nigdy nie wpuszcza do domu
po trzecie: "wpadanie na chatę" jest zarezerwowane tylko dla cyganów, księży i policji
Kiedyś poszedłem na ryby i użyłem śmieci z mojego kosza jako przynęty
Złapałem dwa sumy, trzy szczury wodne i cygana
Myślę że tego ostatniego to zaniosłeś na ryby razem z tym koszem ze śmieciami jak tam siedział i sobie go dodałeś tylko do historii połowu ty mały kłamczuszku ty... !! Cygan w wodzie ! no wiesz ? Prędzej białe będzie białe, czarne będzie czarne a skały ze skały, jak mawiał mój ulubiony nie-za-wysoki polityk.