18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Przygody wózkowego ...

~McSadol • 2024-04-14, 18:17
pewnie obsrał zbroje ...


Halman

2024-04-14, 18:20
do góry nie poleciał tylko czapka spadła...

Janko

2024-04-14, 18:26
Bo się ch*jowi w autku nie chciało hamulca ręcznego zaciągnąć

smc

2024-04-14, 18:37
Nie zaciąga się ręcznego na pochylni. Po to właśnie ona jest.

darnext123

2024-04-14, 19:00
Mnie uczyli że zawsze jak wychodzę to by zaciągać ręczny. Tracę na tym 1s a nic się nie stanie. Kolega jednak wolił zaoszczędzić tą 1s

Heliar

2024-04-14, 19:02
Pierwszy raz widzę wózkowego z zapiętymi pasami :shock:

smc

2024-04-14, 19:07
Sam obsrałem zbroję oglądając ten film...

leonidkacap

2024-04-14, 19:25
Heliar napisał/a:

Pierwszy raz widzę wózkowego z zapiętymi pasami



musiał już chyba przerabiać taką sytuację

homorek

2024-04-14, 19:44
Heliar napisał/a:

Pierwszy raz widzę wózkowego z zapiętymi pasami



Mało widziałeś... Wszystko zależy od firmy i świadomości operatora.

tolek01

2024-04-14, 20:29
sam bym obsrał :D

Anonimowyja

2024-04-14, 21:23


U nas to standard, by przy rampie były kliny pod koła. Ważne też, żeby ich używać.

Psud

2024-04-15, 00:25
leonidkacap napisał/a:

Heliar napisał/a:
Pierwszy raz widzę wózkowego z zapiętymi pasami


musiał już chyba przerabiać taką sytuację



U nas w robocie stoczył się wózek z dwukrotnie wyższej rampy. Chłop miał niezapięte pasy i to mu życie uratowało. Zdążył wyskoczyć z wózka, a ten jak pionowo pie**olnął widłami o ziemię to urwało z tyłu butlę LPG która wleciała tylną szybą, przeleciała przez fotel jak przez masło i wyleciała przednią szybą. Jakby typ miał pasy zapięte, to przeżyłby sam upadek, ale butla uj***łaby mu łeb.

greggo-r

2024-04-15, 15:49
Heliar napisał/a:

Pierwszy raz widzę wózkowego z zapiętymi pasami



Bo w dupie byłeś i gówno widziałeś.
W każdej szanującej się firmie pasy to podstawa, nie zostawianie kluczyków w stacyjce, kamizelka, zakaz trzymania telefonu w ręku itp.
Bezpieczeństwo to priorytet. Łamiesz zasady, dostajesz karę.
A znam takie firmy, gdzie podejdziesz mniej niż 2 metry do wózka, gdy operator coś ładuje i dziękujemy, do widzenia.

majeńka

2024-04-16, 05:06
greggo-r napisał/a:

W każdej szanującej się firmie

Czyli w jednej na 100. W naszym kraju standardem jest zaś Januszex sp. z o.o.; jeśli majster miałby takie hamujące szybkość pracy zachcianki to on by wyleciał.

Inspekcja pracy i tak mówi na tydzień na przód kiedy przyjdzie, a koszt łapówki mniejszy niż koszt dostosowania się do przepisów. W razie gdyby chryja się zrobiła, zamyka się firmę i zakłada na nowo — co i tak trzeba robić przynajmniej raz na pół roku, bo inaczej podwykonawcy zrobili by się niecierpliwi że im się podobno jakaś zapłata należy.