18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Przeżyła aborcję

Watashi • 2010-03-16, 22:48
Po prostu nie wiem co powiedzieć.




Dowiedzieć się, że matka chciała Cie spalić w swoim brzuchu...

nigdziebyć

2010-03-18, 19:01
Miałam ten sam film na religii jakiś czas temu.

sagitalis

2010-03-19, 00:01
Po kilku komentarzach widzę, że moda na zimnych mistrzów ciętej riposty z deficytami empatii wciąż żyje. Dlaczego za błędy swoich rodziców maja zapłacić życiem ci mali ludzie (co dla niektórych - te małe stworzenia). A jak już by była wolność aborcyjna to pewnie nasze kochane feministki chciałyby refundacji z NFZ i urlopów prawie macierzyńskich. Rozumiem ,że można mieć różne poglądy ,ale życie powinno się szanować w jakiejkolwiek formie. Coś mi się wydaje ,że większe prawa mają zwierzęta niż poczęte ludzkie dzieci :(

profanum666

2010-03-19, 23:29
sagitalis napisał/a:

Po kilku komentarzach widzę, że moda na zimnych mistrzów ciętej riposty z deficytami empatii wciąż żyje. Dlaczego za błędy swoich rodziców maja zapłacić życiem ci mali ludzie (co dla niektórych - te małe stworzenia). A jak już by była wolność aborcyjna to pewnie nasze kochane feministki chciałyby refundacji z NFZ i urlopów prawie macierzyńskich. Rozumiem ,że można mieć różne poglądy ,ale życie powinno się szanować w jakiejkolwiek formie. Coś mi się wydaje ,że większe prawa mają zwierzęta niż poczęte ludzkie dzieci :(


Dokładnie, zgadzam się w 100%.
Mamy do czynienia z dzieckiem od momentu zapłodnienia. Czy płód w 1 tygodniu nie jest człowiekiem tak jak płód w 9, 20 itd? Zmienia się tylko wielkość tego małego istnienia, wykształcają się nóżki, rączki; można powiedzieć, że dorasta.
Życie powinno być chronione. Aborcja - patent na ludobójstwo w imię równouprawnienia?

Scarlet

2010-03-19, 23:59
@up

płód w pierwszym tygodniu nie ma jeszcze nawet żadnego połączenia z matką, jest tylko zlepkiem komórek. a jakbyś trochę poczytał, np. o poronieniach subklinicznych, to wiedziałbyś jak wielki procent takich 'dzieci' jest samoistnie przez organizm usuwana w pierwszych tygodniach od zapłodnienia, a kobieta nawet pojęcia nie ma, że była w ciąży. ja się raz nawet przez przypadek na usg dowiedziałam, że właśnie takie coś się u mnie stało. a jakoś nie mam poczucia straty dziecka. gdybym była w 5 miesiącu ciąży i poroniła, pewnie zrobiłoby mi to różnicę , prawda?

znowu się zacznie teraz dyskusja światopoglądowa.. :roll: żeby było jasne, nie mam radykalnych poglądów w żadną stronę w tym temacie.

sagitalis

2010-03-20, 00:02
Według zwolenników aborcji płód ludzki nie jest człowiekiem bo nie wykształciły mu się pewne cechy. Jakie ? To już sami wiedzą najlepiej. Wychodząc z takich założeń można by wprowadzić prawo które odbiera prawa ludzkie dzieciom ,które jeszcze nie chodzą (bo np: chód dwunożny jest cechą naszego gatunku) no i jeśli rodzice stwierdzą ,zanim dziecko zacznie chodzić ,że nie dają rady itp. to można zlikwidować i zakopać w ogródku.
Przecież można oddać dziecko do adopcji po urodzeniu. Są nawet specjalne miejsca przy Caritasie (o ile dobrze pamiętam) ,gdzie można dziecko zostawić. Nie wspominając ,że środków antykoncepcyjnych jest mnóstwo ,a ich ceny nie są powalające - jeśli kogoś nie stać na np: gumki to skąd wytrzaśnie parę stów na skrobankę.
@~Scarlet Śmierć naturalna nie jest ani dobra ani zła. Ale odbieranie komuś szansy na życie, według mnie już jest. Czy mam radykalne poglądy? Nie wiem. Ale takie mam zdanie w tym temacie. A tak przy okazji to obecna ustawa jest w ten sposób skonstruowana by zadowolić większość. Pozdrawiam

Watashi

2010-03-20, 14:03
Ja bym chciała jeszcze zauważyć, że Ci co są za aborcja zdążyli się już urodzić...

sagitalis

2010-03-20, 18:25
Watashi napisał/a:

Ja bym chciała jeszcze zauważyć, że Ci co są za aborcja zdążyli się już urodzić...


Dokładnie. A jakby ktoś chciał ich pozbawić życia to mają chociaż szanse jakoś zaprotestować lub błagać o litość w przeciwieństwie do nienarodzonych.

sagitalis

2010-03-21, 14:24
Ale jak jej aborcja miałoby pomóc ? Pomogłaby tylko tym którzy nie chcą patrzeć na takich ludzi ,gdyż nie pasuje im to do światopoglądu i zmusza do refleksji. Przecież żyje. Jest uważana za reinkarnacje jakiegoś boga. Może u nas byłaby traktowana jak dziwoląg , ale tam jako cud. A tak przy okazji to jej życie ,choć tak krótkie, wpłynęło na tak wielu innych ludzi i to pozytywnie. Przecież ludzie upośledzeni fizycznie czy umysłowo potrafią cieszyć się życiem (czasami nawet bardziej niż my "normalni")