U nas jest podobnie. Pracowałem chwile na poczcie w Szczecinie, a dokładniej na głównym magazynie. Jak zobaczyłem co się k***a wyprawia z paczkami, to do dzisiaj nie zamawiam nic przez pocztę. A jak przychodzi polecony do braci czy coś, to się obawiam czy nie wyjebie w powietrze.