Włączam jego filmiki tylko po to żeby usłyszeć 'siemanko'

Sieeemankoooo, witam w mojej ubikacji. Dzisiaj pokażę wam jak użyć Domestosta, i stolca zrobić, bo nie jest to trudne a nawet łatwe.

Chyba się na Makłowicza napatrzył, bo tak samo nadęty i tak samo pierdzieli...

Juz te jego gejowate "siemanko" mnie odraża i wyłączam

Życzę mu smacznych pestycydów ze skórki od tej cytryny.

i cała witamina C jak psu w dupę poszła się j***ć Lepiej zalać cytrynę wodą i odstawić na choćby w dzień w misce żeby się przeżarło a dla koneserów polecam zalanie spirytusem rozrobionym z wódą w odpowiedniej ilości a nie takie siki weroniki ala słodką lemoniadę z prądem

miało być a nie wodą

Ja tam zawsze jak pije to nie popijam zadnymi gownianymi sokami tylko pije bardzo duzo wody, zwyklej niegazowanej/czasem z cytryna w srodku. Jeszcze ani razu nie mialem kaca:)
Wody smakowe sa dla ciot, prawdziwy chlop pije spirytus i zapija czysta k***a:D

Wody smakowe sa dla ciot, prawdziwy chlop pije spirytus i zapija czysta k***a:D

i po 2 kolejkach chrapie z mordą w sałatce

witamina C jak psu w dupę poszła się j***ć

I tak cytryna ma wzglednie malo wit. C

a przepis pewnie z Pani Domu... żadnemu kumplowi nie dałbym tak zrobionej nalewki (wódki są z destylatu)... obrzydlistwo

Co Ty pie**olisz ? Robiłeś kiedyś domową nalewkę ? A przepis raczej nie z pani domu, koleś jest zawodowym kucharzem.

mięczaki piją cytrynówki, twardziele żują cytryny i popijają spirytusem

fajnie, ale nigdy tak nie zrobiłeś i nie zrobisz ;]

Chyba najgorszy przepis na cytrynówkę jaki widziałem

Koleś jakby robił wino, to też by pewnie wrzucił winogrono do wody, zasypał cukrem i zagotował, by "oddało swoje smaki"...