Papież, jest tylko jeden.

Ja też wcześniej się nie interesowałem kościołem,itp. Ale jak umarł to ryczałem i zrozumiałem jakim był człowiekiem.

hyhy, nieźle się dogadał z półmózgami z USA

Ja Tego Ojca Świętego Jana Pawła II po prostu ... Kocham ... Nie wiem jak to powiedzieć co obejrzę film z nim ... Co usłyszę jego głos ... Ta osoba miała coś w sobie ... Jego każde słowo ... każdy gest powoduje u mnie uśmiech na twarzy ... Nic już nie piszę więcej ... ja to poprostu czuję ja to po prostu wiem ... Byłem na Pielgrzymce ... wiem że nie tylko ja tak reagowałem na słowa wypływające z Jego ust ... Na zawsze pozostanie w mojej Pamięci



...

O k***a, nie wierzę w to co tu czytam. "Płakałem jak bóbr"? To redakcja "Gościa Niedzielnego" może teraz zakładać "kąta" na sadolu?


JP2 może i był inteligentny, ale gówno zrobił dla obalenia komuny, bo za to trzeba dziękować Gorbaczowowi, że nie wykorzystał 240 dywizji Związku do "uspokojenia" ruchów wolnościowych, a na dodatek nazywanie JP2 świętym lub nawet wielkim to po prostu nieporozumienie - wielki to może być Jan XXIII, który zwołał II Sobór i uzdrowił kościół lub JP1 który został zabity po 33 dniach bo chciał wprowadzić diametralne zmiany. Natomiast JP2? Zaszył się i prowadził skostniałą instytucje. Jedynie dialog między religiami jest warty pochwały, choć prowadzony był powierzchownie.

I powiem jeszcze, że B16 to zajebisty papież był, w ch*j lepszy od poprzedniego.

@ DUST DEVIL - Z Gorbaczowem to chyba kpisz, Rosja się waliła od środka, Regan nienawidził sowietów... a prowokacja z B16, po prostu brak słów.

@ DUST DEVIL - Z Gorbaczowem to chyba kpisz, Rosja się waliła od środka, Regan nienawidził sowietów... a prowokacja z B16, po prostu brak słów.

Na wstępie napiszę, że armia czuła się w ZSRR świetnie.

OK, prawdą jest, że kondycję Związku zabiła:

1. Budowa magistrali Transsyberyjskiej
2. Interwencja w Afganistanie
3. Spadek cen ropy (do 1989 Związek był największym eksporterem tego surowca na świecie!)
4. "Gwiezdne Wojny" Reagana


ALE powyższe czynniki zachwiały jedynie stabilnością molocha, który zaczął dostawać zadyszki. Prawdziwym gwoździem do trumny był natomiast system reform z Głasnostią na czele zafundowane przez M. Gorbaczowa. Było to ciche przyzwolenie na rozpoczęcie ogólnokrajowych ruchów separatystycznych, strajków itp.

I najważniejsza część: w 1989 arsenał Armii Radzieckiej składał się z: ( dla porównania w nawiasach ilość w dzisiejszej US Army, która wg planistów jest w stanie prowadzić wojnę na 2 frontach jednocześnie)

- 55000 czołgów (5600)
- 60000 wozów bojowych (6452)
- 4700 myśliwców (1683)
- 3000 samolotów szturmowych (370)
- 920 ciężkich bombowców (162)
- 1600 śmigłowców szturmowych (~1000)
- 40500 sztuk systemów artyleryjskich (5005)
=ogółem 214 dywizji ( US Army na dzień dzisiejszy ma ich "aż" 18)

+Bardzo dużo policji oraz struktury KGB przy których Gestapo to harcerze...

I teraz powiedz mi, czy pan M. nie miał wystarczającej ilości argumentów, które były należycie dofinansowane, najedzone, świetnie czujące się w Związku i gotowe do działania o każdej porze dnia i nocy do "uspokojenia" każdej republiki i satelity z osobna? Tym bardziej, znając życie, wystarczyłaby porządna "interwencja" np w takiej Estonii, aby cały blok wschodni uspokoił się na najbliższą dekadę... To jest właśnie fenomen Gorbaczowa i dlatego uważam, że to tylko i wyłącznie jego zasługa, że Związek się rozpadł, choć miał całą talię asów. Gdyby zamiast jego był sekretarzem nawet taki Chruszczow, to teraz pewnie nie pisałbym tych słów, bo nie mielibyśmy tego kapitalistycznego wynalazku jakim jest internet...

"Gwiezdne Wojny" lub Afganistan mocno ugryzły Związek, ale i tak mógł on się wybronić (możliwe, że z dużymi stratami ludności cywilnej, ale zawsze). Ale to właśnie normalne i trzeźwe podejście do rzeczywistości M.G. uratowało nas przed szeroko zakrojonymi "operacjami stabilizacyjnymi".

PS: tata mi opowiadał (stopień Majora), że w listopadzie 1989 dostali nawet rozkaz podniesienia gotowości do 80%, ale w grudniu Gorbaczow odpuścił i wiemy co dalej się zaczęło dziać.

(tymczasem gdzieś w tym natłoku danych pojawia się JP2 aka Kremówka i wielu polaków do dziś uważa, że to jemu zawdzięczamy wolność )




Co do B16 to może trochę troluję, ale prawdą jest, że zajebiście zrobił przechodząc na "emeryturę", bo to nie dość, że ciekawe i niecodzienne to i umocniło ludzi w wierze. No i F1 jest obiecującym "papieszem"

Może i jestem ateistą ale tego człowieka darze wielkim szacunkiem.

@DUST DEVIL
Wojsko sensu stricte miało się rzeczywiście świetnie, ale "wyższe sfery" już nie do końca. Więc samo wojsko nie było niebezpieczne, nie licząc niewyobrażalnej sytuacji "co by było gdyby..." ...żołnierze się zbuntowali i zaczęli działać na własną rękę.

Człowiek dzięki któremu w dużym stopniu zostaliśmy wyzwoleni od komuny, który walczył o nasz kraj i o nas samych.

No bez jajec, kto ci takich głupot naopowiadał? Lekcje historii masz z katechetą?

Ja Tego Ojca Świętego Jana Pawła II po prostu ... Kocham ... Nie wiem jak to powiedzieć co obejrzę film z nim ... Co usłyszę jego głos ... Ta osoba miała coś w sobie ... Jego każde słowo ... każdy gest powoduje u mnie uśmiech na twarzy ... Nic już nie piszę więcej ... ja to poprostu czuję ja to po prostu wiem ... Byłem na Pielgrzymce ... wiem że nie tylko ja tak reagowałem na słowa wypływające z Jego ust ... Na zawsze pozostanie w mojej Pamięci

Wiesz, Adolfek wzbudzał identyczne reakcje, jemu to nawet każda niemiecka dupa się do łoża pchała.
Obaj mieli dobre gadane, z tą różnicą, że jeden chciał zmieniać świat, a drugi był tylko marionetką w rękach ludzi wierzących w kosmiczne zombie.
Dobra propaganda, nic więcej.

Jedyne co mi po tym waszym świętym papieżu w pamięci zostało, to idiotyczne uczenie się na pamięć jakiejś barki i zj***ny dzień jego śmierci, nic w tv ciekawego nie leciało, wszędzie czarno i płacz.

@Dust Devil
Dobrze prawisz, jp2 gówno zrobił w stronę obalenia komuny. Jak ja pragnę wyj***nia tej głupiej wiary. Wszystko przez niemców, zabrali nam Naszą Polską pogańską wiarę, wj***li do głów idiotyzmy i teraz masz. Kult kremówki i ciemną masę co niedzielę strojącą się jak pawiany na wesele, klęczącą przed "facetem" w sukience i jeszcze rzucającą za to hajs na nowy samochód dla proboszcza.

Żal dupę ściska.
Póki mi nikt nie udowodni co jp2 zrobił takiego wspaniałego dla świata, póty w to nie uwierzę. Uprzedzam, głupoty w stylu: "nawrócił tysiące niewiernych" możecie sobie w dupę wsadzić. Ciemnogród powiększał, a nie ludzkość zbawiał.

Wszyscy dobrze wiemy, że więcej w nauce osiągnęli ludzie nieograniczeni wiarą. Był wczoraj filmik pokazujący co USA by straciły gdyby wyj***ć wszystkich ateistów.

Ja jebię, to już chyba taka tradycja u nas, że jak pojawia się jakiś wielki Polak, to go trzeba zgnoić. Marszałek Piłsudski - zgnoić bo paru pogrobowców endeckich pieprzy, że był komuch i bandyta.
Jan Paweł II - to się zaraz zlatuje banda "modnych - postępowych" gimbusów, którzy w ramach cowieczornej rozrywki jebią na Kościół bo tak im guru palikot powiedział, itd. itp...
Weźcie się ludzie w końcu pieprznijcie w czoło, bo coś wam kociołek nie gotuje. Zacznijcie szanować ludzi godnych szacunku, a porzućcie pseudo przywódców i twórców posranych idei których to obdarzacie bezgraniczny i bezpodstawnym posłuchem. A nade wszystko ZACZNIJCIE SAMODZIELNIE MYŚLEĆ!!!!!

A nade wszystko ZACZNIJCIE SAMODZIELNIE MYŚLEĆ!!!!!

O Ironio!

Katolik każe nam myśleć samodzielnie.

on cos mowi w tym filmiku,bo przewijam i slysze tylko yyymyy tak jakby wpie**alal dobra kremowke albo r*chal jakiegos ministranta.Swoją drogą,chyba te dzieciaczki mu się podobają

@Helmut, błagam Cię... zastanów się nad moją wypowiedzią a dopiero potem się wypowiadaj...