Zamaskowany mężczyzna w czarnej pelerynie i masce przeciwpyłowej z sekatorem w dłoni przecina kable na dachu kamienicy przy ul. Floriańskiej w Krakowie. Sprawa jest jednak znacznie bardziej poważna. 44-letni zarządca kamienicy usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Niszcząc kable miał utrudnić życie lokatorów.
Trzy lata temu kamienicę przy ul. Floriańskiej 28 zajął się nowy właściciel. Nie ukrywał, że chce się pozbyć lokatorów: kilku firm usługowych m. in. agencji reklamowej i biura podróży. Gdy nie poskutkowały prośby, groźby i sprawy w sądzie, właściciel sięgnął po niekonwencjonalne metody. Od listopada 2010 roku do lipca 2012 w tajemniczy sposób zaczęły się psuć anteny, urywać kable telefoniczne, zanikał internet. Właściciele firm stwierdzili, że ktoś przecina im kable.
Zdesperowani zamontowali w budynku kamery. Te zarejestrowały niecodzienne zdarzenie. Na filmie widać osobę w czarnej pelerynie i masce przeciwpyłowej, która sekatorem przecina kable. Sprawą zajęła się policja i prokuratura. Szybko udało się rozwiązać tajemnicę. - Policjanci przedstawili 44-letniemu mężczyźnie, zajmującemu się zarządem nieruchomością, zarzuty uszkodzenia sieci teleinformatycznej - mówi Katarzyna Padło z biura prasowego policji. W mieszkaniu zarządcy policjanci znaleźli strój taki jak na filmie. Mężczyzna został przesłuchany i zwolniony. 44-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia. Straty oszacowano na 8200 złotych. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Kraków inaczej jak Warszawa nie ucierpiał w czasie wojny pod względem architektonicznym. Wszystkich Polaków ze Starego Miasta wyrzucono na żydowski Kazimierz, a żydów z Kazimierza wiadomo gdzie przeniesiono SM zostało niemiecką dzielnicą mieszkalną. Ba, na krakowskich Błoniach niemczury planowały budowę nowego osiedla dla ludności napływowej z głębi Rzeszy. Tak więc znajdzie się tu niejeden stary właściciel kamienicy
@nieodwracalne
A ty zamknij japę jak się nie znasz. Teraz prywatyzują stare budynki komunalne. Mieszkańcy nie mogą ich opuścić, jeśli właściciel nie znajdzie im innego miejsca. U mnie w mieście skończyło się wyrzuceniem jakiegoś dziadka z okna i zdemolowaniem mieszkania ( kilkanaście lat temu już..) Taki frajer nie zdaje sobie sprawy, że niektórzy nie mają gdzie mieszkać. Ale co tam, najlepiej wyrzucić kogoś na bruk i dziwić się, że żebrzą pod kościołem.
Jego własność. k***a zapłacił za nią, lokatorzy teraz mogą nie płacić i niszczyć mieszkania, a on nic nie może zrobić .
Ja pie**ole adriangold jak to nie mają gdzie mieszkać? Mało mieszkań do wynajęcia w Krakowie?
Jak usłyszycie zwrot "właściciel kamienicy" to macie przed oczami złego Żyda, który to gnębi biednych Polaków.
On jest właścicielem, a oni zajmują jego własność. Tyle.
ja wiem czy wariat. kupil kamienice. dal pewnie ze 3 miliony. wiekszosc z kredytu. kredyt trzeba splacac a tu ch*je nie chca wypie**alac z mieszkan i nie placa czynszow. nie zazdroszcze.
adriangold a znasz kogoś kto zarabia 1200zł? Bo ja nie. Są osoby które tyle zarabiają, ale jest ich tylko chyba 5% pracujących. Zresztą jeśli ktoś faktycznie tyle zarabia to jego wina i to nie zobowiązuje tego kogoś do niepłacenia czynszu. A zresztą kto, mają 1200zł dochodu faktycznego zakłada rodzine?
SM zostało niemiecką dzielnicą mieszkalną. Ba, na krakowskich Błoniach niemczury planowały budowę nowego osiedla dla ludności napływowej z głębi Rzeszy. Tak więc znajdzie się tu niejeden stary właściciel kamienicy 
