18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Prywatność na Facebook'u

Zaethrael • 2013-06-11, 01:58
W dobie ostatniego medialnego szału na temat inwigilacji oraz przypucowania się USA do systemu "PRISM" wklejam taką oto sympatyczną czarność.






Google > PRISM > [wybierz newsa ze strony odpowiadającej twojej opcji politycznej]

farah398

2013-06-11, 04:14
Nie wiem czy ktoś z Was sadoli zastanawiał się o co tutaj tak naprawdę chodzi(w mojej ocenie). Bo nie wierze, że ryzykuje się takim bublem tylko po to, żeby kilka brodatych worków z mięsem nie rozerwało się za bardzo w jakiejś zatłoczonej metropolii... Dzienny obrót na akcjach samego aplla to jest jakieś 50mld złotych(dla porównania całe GPW koło 1mld dziennie). Chcę zobrazować skalę słowem wstępu. Wyobraźcie sobie ile warte są poufne informacje w korporacjach które teraz Pejsy i konkurencja może pod stołem kupić. Ile warte są plany patentowe dla konkurujących ze soba firm, czy nawet polityka cenowa. Ogromną kasę można też wyciągnąć w sex... oj to jest shopbiznesie. Pewnie część z Was oglądało serial "w garniturach". Ile pozwów może zostać ugranych dzięki tym informacją. Tutaj nawet nie chodzi o szukanie ludzi którzy mają to na sprzedaż. Wystarczy, że taki Bill usiądzie sobie z kawką, przejrzy i znajdzei coś ciekawego, a następnie dzwoni z ofertą nie do odrzucenia.
Przykładowo proponuje samsungowi nowy wstepny projekt iphona28. Jak myślicie ile może zapłacić CZEBOL(tak się mówi o takich dużych firmach u skośnych) która produkuje 20% pkb Korei? Myślę, że by starczyło na dwie flashki i nawet polokokte dużą.

cys23

2013-06-11, 10:21
Problem leży nie w tym, co robi rząd, CIA, watykan czy kosmici. Problemem jest głupota ludzka. Ludzie sami sobie stworzyli idealny system szpiegowania i kontorli.
Obrazek powyżej: niby śmieszne, ale sam kiedyś miałem 'znjaomych' na facebooku co nie dość że mieli po 500 znajomych (skąd oni znają tyle ludzi to ja nie wiem...) to dawali takie bzdury na ścianę. 'idę do sklepu' czy zdjęcie z podbisem 'jestem tu z Maćkiem tu i tam'. Wypie**alam takich z listy.
k***a, sam używam facebooka do rozmowy ze znajomymi którzy się rozpiepszyli po całej europie (rachunki za telefon drogie by były). Mam ok 90 znajomych. Starczy.
Słyszałem nawet o ludziach, którzy płacą prawdziwym hajsem na jakieś poj***ne gierki na facebooku! ch*j mnie strzela!
Teraz ma wejść google glass, czy coś takiego: to dopiero będzie zabawa! na bieżąco będzie można tych pajaców kntorlować!

A potem rząd jest beee, CIA jest beee, Bill gates jest bee....Beczcie tak dalej barany, a sami sobie zakładcie łańcuch na szyję!

pakicito

2013-06-11, 11:17
2x@up
dla tych, którym nie chce się czytać powiem w skrócie:
napiszesz koledze na FB, że masz zamiar kupić jakiś konkretny telefon, to zaraz będą dzwonić z jego ofertą

w sumie to nie jest takie złe

Zaethrael

2013-06-11, 12:03



Swoją drogą, ciekawi mnie oburzenie Facebooka i Google na ten temat. Obie firmy wydały oficjalne zaprzeczenie ale "politykę prywatności" mającą na celu zlikwidowanie pseudonimów/nicków wprowadzili. Po co ? Na pewno nie dla kultury komentarzy :>

PS. Gość który to podobno udostępnił zaginął w Honkongu :p

Fa...........um

2013-06-11, 14:40
Ja zawsze twierdziłem, że użytkownicy takich gówien jak fb to zwykli idioci plus ludzie którzy dali się tym idiotom w to wciągnąć.

Ja swoją przygodę z takimi serwisami skończyłem na gronie. Teraz mam tylko twittera, ale to trochę inna para kaloszy.

m8

2013-06-11, 15:10
Tabernak napisał/a:

Ja zawsze twierdziłem, że użytkownicy takich gówien jak fb to zwykli idioci plus ludzie którzy dali się tym idiotom w to wciągnąć.

Ja swoją przygodę z takimi serwisami skończyłem na gronie. Teraz mam tylko twittera, ale to trochę inna para kaloszy.



To jesteś prawie tak zajebisty jak Radek Sikorski. A teraz leć zaćwierkać, że idziesz się wysrać, że masz jutro klasówkę, albo właśnie się wybierasz pooglądać gimnazjalistki w jakiejś galerii.

asd1235

2013-06-11, 18:10
Wiedząc jak działa totalna inwigilacja musiał się spodziewać, że go wcześniej czy później znajdą.
Teraz liczy więc na to, że stając się osobą publiczną będzie lepiej chroniony.

Młyny już mielą. Niedługo okaże się, że Snowden jest:
- chińskim agentem (w końcu ukrywa się w Hong-Kongu!)
- przyjacielem islamiskich terrorystów
- gwałcicielem
- ktoś powie publiczności, jakie były jego PRAWDZIWE motywy
- a w końcu zostanie może nawet samobójcą

W międzyczasie drobne niespójności w jego materiałach będą nadymane, aby go zdyskredytować. A system jest po to, żeby nas chronić. Trzeba tylko ufać, że rząd US wie, co robi i krzywdzi tylko złych ludzi.

Zaethrael

2013-06-11, 19:24
A ja będę szczery. Jestem świadom ułomności systemu komunikacji oraz próby jego kontroli i godzę się na to. Nie ważne czy facebooka, twittera używam do zorganizowania tajnego spotkania nt. konsumpcji pizzy czy żeby promować jakąś firmę. Nie mówiąc już o tym, że gdyby taki pojeb jak ja stwarzał jakieś zagrożenie to już dawno by mnie przymknęli :p A tak płacę cenę za zmniejszenie odległości między potencjalnymi kontaktami, znajomymi. To jest cena postępu i bezpieczeństwa. Aczkolwiek zgodzę się, że nie działa to jak powinno. Nie mniej nie chciałbym takiego 4chana albo harda gdzie tylko nie spojrzę. A gdybym planował zamach z użyciem internetu to mieściłoby się to w ramach selekcji "naturalnej" idiotów.

Oczywiście zgodzę się również, że patrząc na zamachy to sam zabiłbym więcej osób w Tesco bombą z mentosa i coli, więc skuteczność tej inwigilacji może nie być do końca taka jakiej byśmy się spodziewali, ale jakaś tam jest. A być może to jest jak zwykle - czyli ktoś gdzieś sypnął. Bo tak niestety wygląda w dużej mierze działanie nie tylko naszej policji :P

Pytanie czy dałbyś siebie kontrolować w strefie publicznej na każdym kroku, poprzez kamerę na każdym rogu i satelitę zaglądającego Ci w dupę gdyby to dawało Tobie 99% pewności, że żadne działanie z premedytacją przeciwko Twojej osobie i Twojemu mieniu nie powiedzie się :p Tak po prawdzie to byłaby naprawdę nudna i *h*jowa robota więc bardzo bym się cieszył gdyby ktoś czytał te popaprane pierdoły które pisze i o których rozmawiam. Uważam, że taki typ który weryfikowałby te wszystkie informacje miałby na tyle prze*ebane, że ta praca sama w sobie byłaby wyjątkowo sadystyczną karą. A gdyby raz po raz na YT lądowały filmiki jak się pijany wypi*rdalam albo walę głową w słup patrząc w telefon wiele by mi nie zaszkodziły. Pewnie sam bym takie wrzucał :D


Polecam wszystkim:
http://www.cbs.com/shows/person_of_interest/

Fajny serial o superkomputerze kontrolujący każdy krok amerykańskiego "snu". Gra aktorska oraz fabuła stoi naprawdę na wysokim poziomie - a jestem mega wybredny. Jeden z ostatnich odcinków obecnej serii to majstersztyk ^^

Apox

2013-06-11, 21:59
@ Zaethrael
Tak dalej sobie zakładaj smycz na szyje.
Jeśli uważasz że permanentna inwigilacja jest ceną jaką należy płacić za stworzenie globalnej wiochy to naprawdę nie mogę powiedzieć że masz rozum w głowie.

To co się dzieje to nie jest CENA za postęp jaką musimy zapłacić to jest SKUTEK UBOCZNY.
I jest to tylko i wyłącznie nasza wina, ludzie zachłysnęli się technologią, nie myślą o skutkach jej używania, o tych pozytywnych i negatywnych.

Ludzie pokazali że są w stanie pokazać w internecie wszystko, przekazać wszelkie informacje o swoim życiu, nawet takie których nie mówi się znajomym w prawdziwym życiu, każdy myślał że jest anonimowy.
Okazało się to nie prawdą a teraz płaczą ze są podglądani... tylko k***A sami dawali się podglądać przez ostatnie lata, jakoś im to nie przeszkadzało... ba, nawet się cieszyli.

Zaethrael

2013-06-11, 22:09
I właśnie o tym pisze. To Twój zasrany interes co w necie udostępniasz. Udostępniam to co chcę, ze świadomością, że nawet domorosły znawca komputera w relatywnie prosty sposób może uzyskać dostęp do moich danych. A pętle na szyi będę miał zawsze bo żyje w pie**olonym społeczeństwie i nigdzie się nie wybieram. Jak coś zjebie to przyjdzie mi za to ponieść odpowiedzialność. A zakres tego za co mogą się do mnie przyczepić oczywiście zależy od mojej rozwiązłości. Nie jestem bogaty przez co nie mam wielkiego wpływu na moje życie - więc zażeram się tymi ochłapami społeczeństwa i robię to ostrożnie.