Prezydent postanowił odwiedzić szpitale, aby sprawdzić jak wygląda sprawa opieki medycznej w kraju. Pojechał więc do najlepszego szpitala i idzie z dyrektorem na obchód. W jednej sali widzi masturbującego się mężczyznę i pyta zgorszony:
- Co to ma znaczyć? To oburzające!
Lekarz:
- Ten pacjent choruje na nadprodukcję nasienia. Jeżeli nie będzie się masturbował przynajmniej 5 razy dziennie, jego jądra eksplodują i najprawdopodobniej umrze.
- Aha - odrzekł prezydent - Bardzo przykra sprawa.
Idą dalej i widzą jak pielęgniarka robi loda pacjentowi. Prezydent pyta:
- A to co znowu?
Lekarz odpowiada:
- Choroba ta sama co poprzednio, ale pacjent leczy się prywatnie.
Podchodzi anestezjolog do pacjenta przed operacją:
-Zaraz uśpimy pana do zabiegu. Pan jest operowany prywatnie czy przez kasę chorych?
-Przez kasę chorych.
-W takim razie aaa, kotki dwa...