No niestety moc lasera która umożliwia realne zastosowanie militarne musiałaby być tak duża, że nie można by było przebywać w tym samym pomieszczeniu w którym ktoś by z niej strzelał. Dzieje się tak dlatego, że mimo że procent odbitych fotonów od takich rzeczy jak kurz, ściany czy inne przeszkody jest mały, to właśnie ten odbity procent by posiadał na tyle duża luminescencję że ludzkie oko by tego nie wytrzymało. W paru instytutach znajdują się takie lasery, które zwykle zajmują połowę pomieszczenia, praca jest sterowana komputerowo.
Ja polecam "Wicked lasers" efekt lepszy lepiej wyglada i poprostu jest zajebiste. kumpel posiada zasieg promienia ponad 11 km. widac go z kosmosmu i nie wolno celowac w samoloty. zielona zapalniczke wysadzil w niecale 15 sekund. juz nie wspomne o czarnej matowej. polecam.
Nigdy nie będzie ręcznej broni laserowej. Żeby była skuteczna laser musiałby być ogromnej mocy (no i akurat to może da się osiągnąć) ale wyobraźcie sobie chybienie takim laserem... Przypadkiem można by niszczyć i uszkadzać obiekty znajdujące się dziesiątki km od strzelca.
