18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Prosty kurs o tym, jak działa giełda

maciekmd • 2013-12-04, 14:35


Kiedyś, dawno temu, w jednej wiosce pojawił się nieznany wcześniej kupiec i ogłosił jej mieszkańcom, że chce kupić od nich małpy i daje 10$ za każdą sztukę.
Miejscowi wieśniacy, widząc dookoła wiele małp, udali się do dżungli i zaczęli je wyłapywać. Tym sposobem kupcowi udało się kupić setki małp, płacąc 10$ za sztukę, i kiedy stado małp zaczęło się gwałtownie kurczyć, wieśniacy zaprzestali ich wyłapywania.

Wówczas nasz kupiec oznamił, że od tej pory będzie płacić 20 $ za 1 małpę. Ta podwyżka ceny wyrażnie zmotywowała wieśniaków i zaczeli oni ponownie polować na małpy. Ale wkrótce potem znów okazało się, że stado małp w dżungli uległo dalszemu zmniejszeniu i rozczarowani wieśniacy wrócili z polowania do swych chat.

Nasz kupiec ponownie podwyższył cenę do 25 $ za sztukę, ale dostępnośc małp w dżungli była tak ograniczona, że trudno było je nawet zobaczyć, a o złapaniu nie było co marzyć. To spowodowało, że kupiec ogłosił kolejna podwyżkę – aż do 50 $ za sztukę.

Po ogłoszeniu ostatniej podwyżki, kupiec musiał wyjechać do miasta w sprawach biznesowych. W jego imieniu skupem małp zajął się jego asystent, który wykorzystując nieobecność kupca, przedstawił wieśniakom swoją propozycję biznesu. Powiedział: zobaczcie, jak wiele małp zgromadził kupiec w tych klatkach. Mogę je wam sprzedać po 35 $ za sztukę, a kiedy kupiec wróci z miasta, będziecie mogli mu je odsprzedać za 50 $ od sztuki.

Wieśniacy zaczęli gromadzić wszystkie swoje oszczędności i kupili wszystkie małpy, zgromadzone w klatkach kupca.

Póżniej, już nigdy nie dane im było zobaczyć ani kupca, ani jego asystenta. Tylko małp wkoło było zatrzęsienie.


Znalazłem to na jakieś stronce :cycuszki:

maderfakermen

2013-12-04, 15:03
To jest jak hazard. Jeden się wzbogaca kosztem wielu innych.

Magik2501

2013-12-04, 15:25
@Maderfakermen
Czyli jest uczciwie. Nikt cię nie zmusza do niczego. Sam się w to bawisz, sam podejmujesz ryzyko na własną odpowiedzialność!
A socjaliści burzą się, że "tu się ktoś wzbogaca kosztem innej osoby!" - cóż, znał ryzyko, nikt mu nie kazał.
Identycznie było z tą piramidą finansową co jakiś czas temu padła - mnóstwo ludzi zarobiło na tym, a część (po upadku firmy) straciła pieniądze. I co zrobili? Do państwa łapy wyciągają "oszukano nas, niech państwo odda!!". Banda hipokrytów - jakby zarobili to ok, ale jak stracili to poszkodowani nagle!
Dekady państwa opiekuńczego i ludzie mają gówno z mózgu

Darth Vader

2013-12-04, 18:25
Tak to jest, jak się z murzynami robi interesy.

Adziooh

2013-12-04, 18:26
Oby to nie doszło do tuska.

Zarammoth

2013-12-04, 18:36
Czyli pod koniec płacił ludziom po 50$ za sztukę, a (poprzez asystenta) sprzedał je po 35$. ch*j, nie interes.

EDIT: W sumie biorąc pod uwagę, że na początku były po 20$ to może średnio wyszedł na zero. Nadal żadna inwestycja...

!Timon

2013-12-04, 18:36
@Magik2501

A ja uważam, że sprawa Amber Gold to tylko i wyłącznie wina aparatu państwowego. Mieli zgłoszenia w prokuraturze od kilku lat. Gdyby zajęli się tym od razu to sprawy by nie było.

Ostrożność ostrożnością ale polecam taki termin jak zaufanie społeczne i jego rolę w gospodarce.

Swicheroo

2013-12-04, 18:40
@Zarammoth - na początku większość małp skupował po dyszce...

WalniętyKnur

2013-12-04, 18:46
@Zarammoth
a może on coś z tymi małpami robił, o czym historyjka nie wspomina, i z tego miał dodatkową kasę. Samo odsprzedanie towaru zakupionego wcześniej jest głupie, nie sądzisz? Przecież krwiożerczy kapitalizm tak sam z siebie się nie likwiduje :D

rew123321

2013-12-04, 18:53
Magik2501 napisał/a:

@Maderfakermen
Czyli jest uczciwie. Nikt cię nie zmusza do niczego. Sam się w to bawisz, sam podejmujesz ryzyko na własną odpowiedzialność!
A socjaliści burzą się, że "tu się ktoś wzbogaca kosztem innej osoby!" - cóż, znał ryzyko, nikt mu nie kazał.
Identycznie było z tą piramidą finansową co jakiś czas temu padła - mnóstwo ludzi zarobiło na tym, a część (po upadku firmy) straciła pieniądze. I co zrobili? Do państwa łapy wyciągają "oszukano nas, niech państwo odda!!". Banda hipokrytów - jakby zarobili to ok, ale jak stracili to poszkodowani nagle!
Dekady państwa opiekuńczego i ludzie mają gówno z mózgu


socjaliści krzyczą jak małym druczkiem wpisuje się klauzule wprost zakazane przez ustawy, a sprzedawca wciska kit że miniratka to tylko 5 % odsetek (nie powie, że w skali tygodnia), ale tak, ludzie mają gówno z mózgu co przed chwilą zaprezentowałeś...

Belthezer

2013-12-04, 19:36
@rew123321

W kredytach jest takie coś jak RRSO.

Lordzik92

2013-12-04, 19:39
Poprostu gawiedz zawsze byla trzepana na kase, najpierw przez plemiennych szamanow, potem przez ksiezy, nastepnie przez panow, rzady, a teraz do gry wlaczyly sie korporacje... Kto przejrzal na oczy, odrzucil kajdany glupoty, przeszedl na druga strone barykady, zarabia teraz kase...
A jesli mowa o gieldzie, to poczytajcie sobie o tulip bubble, gdzie w Holandi ludzie zaczeli spekulowac cebulkami tulipanow, i czesto sprzedawali swoje domy, by wejsc w posiadanie kilku cebulek (bo wlasnie takie ceny osiagaly!), potem banka pekla i ludzie zostali z niczym, majac w reku garsc bezwartosciowych cebulek...
Gielda jest zajebista, ale panika podczas sprzedazy czy kupna potrafi zrujnowac nei jedno konto ;)

saves

2013-12-04, 19:58
To co opisałeś, to piramida finansowa, jak choćby Amber Gold. Giełda dziala trochę inaczej. Choć na naszej bananowej dzieją się takie cuda, że Bareja by tego nie wymyślił. Grubasy ustawiają kursy jak chcą, a Ty jeśli masz szczęście to uda ci sie podpiąć pod właściwą spółkę. Analiza fundamentalna i techniczna w niewielkim stopniu pomaga. Przykłąd z dzisiaj - KGHM - spółka o największej na naszej GPW kapitalizacji - spryciarze mogli zrobić dwa kółka zarabiając na jednej akcji po 4zł. Mało tego. Myślę, że mając wolny milion złotych można spokojnie kręcić kursem 70% spółek z WIG20.

PanMarian

2013-12-04, 20:08
Cytat:

socjaliści krzyczą jak małym druczkiem wpisuje się klauzule wprost zakazane przez ustawy, a sprzedawca wciska kit że miniratka to tylko 5 % odsetek (nie powie, że w skali tygodnia), ale tak, ludzie mają gówno z mózgu co przed chwilą zaprezentowałeś...

Sie k***a czyta co sie podpisuje, a nie pierwsze dwa zdania, zreszta to dziala w dwie strony, jak w artykule o tamtym rusku co wydymal bank.

Pozdrawiam