W związku z eskalacją zagrożeń hybrydowych, w tym o charakterze informacyjnym, jak propaganda, dezinformacja czy psychologiczne zastraszanie ze strony obcych państw i aktorów niepaństwowych (np. organizacji terrorystycznych), Biuro Bezpieczeństwa Narodowego rozpoczęło prace nad polską Doktryną bezpieczeństwa informacyjnego.
- Jeśli miałoby to służyć jako narzędzie przeciw w ogóle krytyce państwa to jest to niebezpieczne. Projekt jest reakcją na to co robi Rosja, musi odpowiadać na negatywne zjawiska, tylko nie możemy ograniczać wolności jednostki, bo to obróci się przeciw nam - mówi Radiu ZET Barbara Grabowska-Moroz z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Za to masz coś przeciwko słownikowi.Nie mam nic przeciwko propagandy
Stanisław Brochwicz? Patriota wielki, w życiu złego czynu nie popełnił. Współpracę z Gestapo jakoś się wytłumaczy, na karb błędów młodości się zrzuci. Romuald Rajs? Bohater, białoruscy wieśniacy sami sobie zasłużyli na śmierć. Zygmunt Szendzielarz? Na pomniki, przecież czteroletni syn Anny Górskiej na kulę zasłużył, toż wrogiem ojczyzny był. Józef Kuraś? Nazywajmy jego imieniem place i ulice, wszak strzelanie do Żydów ocalałych z holokaustu to żadna zbrodnia. Bunt Żeligowskiego? Pewnie, należało się litewskim cywilom. I tak dalej. Za taką propagandę serdecznie podziękuję. Wystarczy mi, że obecnie mamy wielu historycznych ignorantów i niedouczonych ćwierćmózgów, którzy twierdzą, że przez całą przeszło tysiącletnią historię nie mieliśmy wśród rodaków żadnego zbrodniarza. Poza tym sam Roman Dmowski, idol nacjonalistów, pisał, że "wolno mi być dumnym z tego, co w Polsce jest wielkie, ale muszę przyjąć i upokorzenie, które spada na naród za to co jest w nim marne".gdzie Polska byłaby wychwalana
- Jeśli miałoby to służyć jako narzędzie przeciw w ogóle krytyce państwa to jest to niebezpieczne. Projekt jest reakcją na to co robi Rosja, musi odpowiadać na negatywne zjawiska, tylko nie możemy ograniczać wolności jednostki, bo to obróci się przeciw nam - mówi Radiu ZET Barbara Grabowska-Moroz z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Miałeś problem ze skończeniem podstawówki? Nie masz się czym chwalić.No tak czepiaj się złej edycji
Dlatego większość środowisk wolnościowych otwarcie krytykuje politykę USA.Spójrz co robią w USA:
- fałszywe wywołanie wojny w Wietnamie "oj tam, oj tam"
- fałszywe wywołanie wojny w Afganistanie i cała ta arabska wiosna "oj tam, oj tam"
- planowane przez CIA zestrzelenie własnego, cywilnego samolotu podczas kryzysu na Kubie (ciekawa zbieżność z WTC) "oj tam, oj tam"
Jeśli napisałeś, że chodzi o Polskę, to znaczy, że chodzi o ziemie graniczące z Rosją (z jej obwodem kaliningradzkim), Litwą, Białorusią, Ukrainą, Słowacją, Czechami i Niemcami? Jeśli nie, to chyba oczywiste, że chodzi o historię i postaci z tejże historii (które to postaci określasz mianem "bandy ludzi, których przytaczam, bo chcę leczyć kompleksy"). A - jak wspomniałem - obecnie mamy wielu historycznych ignorantów i niedouczonych ćwierćmózgów, którzy twierdzą, że przez całą przeszło tysiącletnią historię nie mieliśmy wśród rodaków żadnego zbrodniarza. Wśród postaci wspomnianych w poprzedniej wypowiedzi pojawiają się tak zwani żołnierze wyklęci (Rajs, Szendzielarz, Kuraś), których już teraz niektórzy chcą wznosić na cokoły. Wybacz, ale jeśli mamy gloryfikować zbrodniarzy, a historię traktować wybiórczo, to nie jest to dbanie o dobre imię narodu - przeciwnie, jest to podstawa, by obcokrajowcy mogli uważać nas, Polaków, za kłamliwych sk***ieli, którzy lubią się wybielać. Zamiast wybielać zbrodniarzy, piszmy i mówmy głośno o prawdziwych bohaterach, takich, jak Witold Pilecki, Witold Pietkun, Michał Pietkiewicz...I napisałem Polskę, a nie bandę ludzi, których przytaczasz bo chcesz leczyć kompleksy. Zabrakło Ci jeszcze Wałęsy i JPII, żeby jednego nazwać agentem, a drugiego "ukrywającego pedofilii".
Nie wiem na jakim "zachodzie" byłeś. Wszystkie europejskie nacje, których przedstawicieli dane mi było poznać, jako-tako kojarzą, że Maria Skłodowska-Curie była Polką z pochodzenia, a Francuzką "po mężu". Podobnie z pochodzeniem Chopina i Kopernika (który w tej kwestii jest ciekawym przykładem, gdyż dane mu było urodzić się na długo przed powstaniem koncepcji narodowości opartej na etnosie, ale bez problemu można go nazwać Polakiem chociażby ze względu na jego zaangażowanie po stronie Korony podczas wojny trzynastoletniej).Na zachodzie nikt nie słyszał o jakiejś Skłodowskiej tylko Curie i dla większości była Francuzką podobnie jak i Chopin. Kopernik wkrótce będzie Niemcem, a obozy zagłady będą polskie. Mało kto wie o wkładzie naszych matematyków w rozszyfrowanie enigmy