nie tak dawno byłem u znajomego, auto zostawiłem w uliczce przy płocie obok miejsca tyle, że k***a tirem można przejechać, gość busem się mieścił...jedzie baba golfem i drze mordę, żeby auto przestawić bo ona nie przejedzie....wsiadłem do auta, nawet k***a nie odpaliłem ta wzięła i pojechała w p*zdu...k***a wystarczyło wsiąść do auta żeby w tym popie**olonym jej łbie zaświtało że k***a się zmieści....
Baba na drodze to zagrożenie jest i tyle w temacie