W Anglii wyleciałem za takiego ku*asa z roboty. Jakiemuś muslimo-hindusowi nie spodobał się mój "żart". Sprawa prawie skończyła się sądem... Ahh te czasy.
W Anglii wyleciałem za takiego ku*asa z roboty. Jakiemuś muslimo-hindusowi nie spodobał się mój "żart". Sprawa prawie skończyła się sądem... Ahh te czasy.
powinien tego ch*ja w dół zrobić w rów mariański
Ten baran z ku*asem tez "inteligent"... Co nie czuł że jebie dwie długie krechy...
PanTrocinek
gwork315 napisał/a:
W Anglii wyleciałem za takiego ku*asa z roboty. Jakiemuś muslimo-hindusowi nie spodobał się mój "żart". Sprawa prawie skończyła się sądem... Ahh te czasy.
a wtedy obudziłeś się z ręką w nocniku i smoków pod łóżkiem szukałeś
gwork315 napisał/a:
W Anglii wyleciałem za takiego ku*asa z roboty. Jakiemuś muslimo-hindusowi nie spodobał się mój "żart". Sprawa prawie skończyła się sądem... Ahh te czasy.
Gdyby napisał to BongMan, to bym uwierzył.