"Internauci, którzy w formie torrentów pobrali komedię Patryka Vegi "Last minute" mogą dostać wezwanie do zapłaty 550 zł - podaje Gazeta peel. Kancelaria adwokat Anny Łuczak w Warszawie wysłała już tysiące wezwań. Działa ona w imieniu spółki Ent One, producenta i dystrybutora filmu.
W wysyłanych pismach kancelaria zaznacza, że żądana kwota 550 zł jest "ograniczona z uwagi na ugodowy charakter wezwania". W rzeczywistości może ona wynosić nawet kilkuset tysięcy złotych."
A ja mam takie pytanie jesli sie myle to niech ktos mnie wyprowadzi z bledu czy w pl nie bylo keidys tak ze pliki mogles pobierac i miec je na dysku ?bo pobierasz na uzytek prywatny ? czy ze do 48h mozesz je miec. Cos tam takiego gdzies mi sie obilo o uszy.
No patrz, i to wszystko udało Ci się zmieścić w tak krótkiej wypowiedzi.a wiesz co to żart sytuacyjny? albo ironia i sarkazm ?