Fantastico jesteś chyba jedynym użytkownikiem komputera któremu udaje się przetłumaczyć coś z polskiego na polski przy użyciu debilnego translatora z googla
Ja tam lubię te opisy. Gorzej Fantastico jak Ci się przestawi klepka w łepetynie i na co dzień tak zdania będziesz wypowiadał.
Widzę Cie w Annie Marii Wesołowskiej:
AMW: -Był Pan świadkiem zdarzenia, czy mógł by Pan opisać sytuację?
F: -Próba strzelania w człowieka, który zrobił schowanie się pod ladą skutecznie dając opór mozliwości śmierci.
AMW: - ...
Jednych przekonuje, innych nie, ale zawsze jest gównoburza, a pierwsza osoba która pochwali/skrytykuje opis dostaje w ch*j piw od zwolenników danej opcji
Jak dodamy do tego fakt, że prawie wszystkie jego tematy trafiają na główną, bo ma rzeszę fanów swoich opisów, to już mamy pełny obraz polskiej polityki.
Jeszcze tylko brakuje, żeby założył sobie drugie konto, na którym tworzyłby piękne eseje, bogate w odpowiednie zwroty stylistyczne i cały kunszt języka polskiego, choć totalnie rozwleczone i niezrozumiałe. Tym sposobem powstałby sadisticowy Tusk, prowadząc do dominacji na arenie sadistica dwóch rywalizujących ze sobą opcji, choć stworzonych przez tę samą osobę, tylko na potrzeby wirtualnych piw