Rozwiązanie jest proste jak konstrukcja rakiety. Gość w ostatniej chwili się rozmyślił i wrzucił pierścionek do wody "OłMajGatując" jaka to tragedia. Stary trik.
ja...........03
2014-09-20, 17:05
pewnie się k***iła z resztą nie tylko ona... wszystkie kobiety to k***y oprócz naszych matek i sióstr
@up pie**olicie. Kobiet ma prawo powiedzieć nie i tyle. A kolesie, którzy stawiają je w takich żenujących sytuacjach - publiczne oświadczyny przy kupie świadków są po prostu żałośni. Chce się oświadczać to prywatnie. A tu brzuchaty 40-latek oświadcza się 20-tce. Piękny cyrk wymyślił - wycieczka łódką, znajomych z transparentami. Tylko czy w tej całej swojej zajebistości wziął pod uwagę to, że ona jednak może nie chcieć?
A może to ich przyjaciele? To, że Ty ich nie masz nie znaczy, że tacy nie istnieją. Też bym chciał, żeby moi przyjaciele byli przy mnie w jednym z najważniejszych dni w moim życiu. A ogólnie to bym się chyba popłakał jak by mi przypadkowo wrzuciła pierścionek do wody. Pewnie wiele miesięcy odkładania hajsu poszło się j***ć.