To nie jest normalne. Biblia mówi ci, co jest złe, a co dobre – stwierdził 51-letni pięściarz
Biblia mówi ci, co jest złe, a co dobre
ludzie o co wam chodzi z tą biblią? przecież holyfield prawdę powiedział. sam nie uważam się za dobrego katolika, w kościele prawie w ogóle nie bywam, wk***iają mnie księża, uważam, że większość wydarzeń w biblii zapewne jest zmyślona, ale nie zmienia to faktu, że w kwestii etycznej jednak jest bardzo dobrym pismem. to nie jest tylko historyjka o jezusie, ale co 15-letni zbuntowani ateiści siedzący tutaj mogą o tym wiedzieć
Się wtrącę.
I tu jest sedno bando gimbusiarsko-ateistycznych debili.
Kwestia czy ktoś wierzy w Boga, czy nie jest osobista sprawą każdego, ale gdyby każdy zachowywał się jak w Bibilii napisano świat byłby lepszy. Bo każdy fragment ma nauczać jak postępować, a nie koniecznie brać wszystkiego dosłownie. Wytycza po prostu drogę jaka powinien podążać każdy porządny człowiek, a nie tylko chrześcijanin katolik.
Jakby każdy postępował zgodnie z biblią, to by się już k***a wszyscy pozabijali.
I to jest bardzo dobry argument.
A czasem nie było tak, że przez dość długi okres czasu żyliśmy (mniej lub bardziej) zgodnie z nią? I co ciekawsze: dalej żyjemy.
Ha, co za brednie.