btw czy ludzie idąc do tego programu spodziewają się, że będzie happy end?
"Hmmmm kocham moją dziewczynę, pójdziemy do Jerry'ego bedzie zajebiście... D'OHHHHHHH!"
i te zdziwione miny zawsze "k***a przecież to Jerry Springer jak to możliwe, że w jego programie moja matka okazała się koniem"