ochroniarz ma prawo poprosić o okazanie zawartości torby , w przypadku nie okazania ma prawo wezwać policje i "poczekać z podejrzanym w pokoju zwierzeń" . tyle mówi prawo
gdy ktoś się awanturuje ma prawo użycia środków przymusu bezpośredniego - zglebowac pacjenta
myślę ze te przepisy są dobre
grzeczny kulturalny klient który nic nie zawinił powinien pomóc ochroniarzowi najszybciej jak potrafi , bo możliwe ze w momencie sprawdzania jakiś inny sk***iel złodziej wychodzi ze zrabowanym łupem
Ochroniarz jest tylko człowiekiem który tyra po 10 godzin dziennie
zabierają mu cześć pensji jeżeli zbyt dużo nakradli w sklepie
Słucha wciąż tej samej płyty muzycznej na która dany sklep wykupił licencje - czasami miesiąc albo dwa
Nie róbcie z ochroniarza chama i prostaka od jego czujności zależy czy dostanie wypłatę ....
tak głąbom z porzeczko gromu i z innych dennych instytucji pseudo ochrony wydaje się że moga wszystko uwielbiam tępić i odbierać tym szmaciarzom tą przyjemność to tylko ochroniarz szary człowiek nikt więcej
Jeśli ochroniarz posiada licencje to może.
co nie zmienia faktu że 90% z nich to grube ch*je które czepiają się tylko dlatego że się chodzi w bluzie z kapturem i robią problemy z noża w kieszeni
Jakim cudem ochroniarz wie, że masz nóż w kieszeni? Pokazałeś ze masz? Chciałeś zaszpanować/nastraszyć ciecia?
Oczywiste jest, że człowiek nie czuje się pewnie, jeśli osoba traktowana jako potencjalne zagrożenie jest uzbrojona.