18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Pracownik budżetówki

Nikczemny_Płód • 2013-10-06, 22:26
Znów f23, humor jednak bardziej stonowany, mniej abstrakcyjny, baaaardzo bliski prawdzie. Z początku bardzo przynudza ale potem się rozkręca i czyta się miło :)


Cytat:

1.

Praca, Pracuję w godzinach 7.00 - 15.00 w budżetówce. Chociaż słowo pracuje to chyba za dużo napisane - tu się wegetuje. Nie tylko ja, większość przychodzi, żeby posiedzieć i na koniec pensyjkę zgarnąć. O proszę, koleżanka po lewej przynosi swojego laptopa i pół dnia napie**ala w jakaś farmę, niezdrowo się przy tym podniecając. Koleżanka to temat na oddzielny post, bo codziennie dostarcza mi wytrzeszczu gał, moron j***ny. Wracając do miejsca pracy: nie mamy na własnych kompach internetu z racji na charakter placówki (tajemnice państwowe). Tzn. jest obok w pokoju jeden bezpieczny komp, gdzie można usiąść i odświeżyć to i owo, no ale tak przy ludziach, to co najwyżej pocztę sprawdzę. Dlatego też przyniosłem sobie modemik na usb z iplusa i chwilowo sram do ryja lokalnemu adminowi. Raczej nic mi nie zrobi, bo sam zabunkrował się w swoim centrum dowodzenia i ściąga soft na potęgę. Tak więc koniec z wegetacją, graniem w sapera, układaniem pasjansa, rozwalaniem w Red Alert 2 ruskich po raz 2023232323, czytaniem ebooków, itp, itd. Trochę gierek na czarną godzinę jeszcze mam :) Ale teraz nadeszła era netu i to się dla mnie liczy w dniu dzisiejszym (szybki rzut oka na zegar - 10.00, jeszcze 5h). Czekają mnie nowe wyzwania, będę mógł wreszcie odświeżać forum, trwać do 15. Wcześniej to tylko czasami, z partyzanta, gdy akurat nikogo w pokoju nie było.

Jeśli chodzi o zakres moich obowiązków, to jest on dwustronicowy. Tymczasem - po tym jak jedna laska wróciła z urlopu i musieliśmy podzielić się obowiązkami - jedyną rzeczą, jaką muszę zawsze zrobić, to czwartkowe pismo dla osoby nade mną. Wcześniej miałem jeszcze jedno pismo - poniedziałkowe, ale przejęła ten obowiązek koleżanka. Oczywiście są też inne polecenia wydawane na bieżąco, typu niech mi pan zrobi xero tego pisma, albo proszę napisać to i to. No ale nie jest to nic wymagającego. Tak więc czasu mam sporo i muszę zacząć go jakoś sensowniej wykorzystywać. Dlatego pozwolicie, że będę opisywał prawdziwe historie z mojego bujnego życia, zwłaszcza kablował na te dwie idiotki-koleżanki.

Tyle na razie. 2. Plecy

W mojej pracy nie ma przypadkowych osób. Każdy kto tu przychodzi został polecony lub trafił z charakterystycznego kręgu wzajemnej adoracji. Tutejsze środowisko jest dosyć hermetyczne i tak naprawdę tylko kolesie mają szansę awansować, zarobić większą kasę. Reszta to wyrobnicy, osoby z polecenia, znajomi kolesi. Były może 2 przypadki, gdy ludzie trafili tu z ogłoszenia. Łatwo nie mieli. Ostra tyrrka - szpiedzy, odmieńcy, brak zaufania, prawie homofobia. Jestem w tej robocie tylko na chwilę, docelowo zamierzam iść gdzie indziej. Ja, człowiek z wyższym wykształceniem, znam angielski (B1), i komputer nawet obsłużę, wcześniej stanowiska kierownicze, praca w max stresie, tak że ciężko było czasami coś zjeść. W tej chwili odpoczywam. Oby nie za długo, bo jednak czas ucieka.



Reszta oczywiście w komentarzach.

polik95

2013-10-06, 22:58
może kiedyś to przeczytam :amused:

Moby_Dick

2013-10-06, 23:18
Patrząc po ilości tekstu, to w tej budrzetówce niezły zapie**ol mają :hitler:

CarolOtyła

2013-10-06, 23:37
Chyba och*jałeś jak to przeczytam o_O

orzeszwmorde

2013-10-06, 23:44
Cytat:

O rzesz w mordę, co tu się dzieje…


Mnie w to nie mieszajcie.

bionicle93

2013-10-07, 00:18
k***a jak to koniec, mialem nadzieje, ze dasz link do bloga, bo to wyglada jak bardzo lekko ubarwiona rzeczywistosc. smaka mi obesrancu narobiles i koniec. jeszcze czerwonym capslockiem, bezczelnie. masz piwo i nie denerwuj mnie wiecej.

Tak z godzine zeszlo. musialem to napisac, bo po komentarzach, jestem pierwszym, ktory to przeczytal.

Macieju74

2013-10-07, 14:21
Czyta się, jak niezłą książkę :)

pi...........ja

2013-10-07, 17:23
Red Alert 2 ma w pracy i zrzędzi.

Pisiorowaty

2013-10-07, 17:38
tak finansówka i budżetóka jednym palcem robione, ubarwione niekoniecznie, sam robie w banku w Ire, pięć budynków 4500 ludzi i większośc w jajo wali , tylko oczywiście nie ja,,, ja to pożądny Polak robol jestem na wygnaniu ;) Tak do pracy rodacy. Wasze podatki same się nie przejedzą !

artur_sz13

2013-10-07, 17:50
Zapomnieliście o jednej ważnej rzeczy:P. Praca w budżetówce to nie praca tylko SŁUŻBA. Dlatego siedzisz czasem i nic nie robisz bo masz być dostępny dla interesantów od tej 7:30 do 15:30. A czyja to wina że wysyłam wezwania a oni nie przychodzą? Moja? Jakby przyszli i załatwili sprawę to wezwałbym następnych a tak nie mogę bo się może potem górka zrobić i kolejki będą stać

Pozdrawiam
Pracownik budżetówki:) (Tak sadole budżetówka też tu zagląda:))

Ps: I tam gdzie jestem się nie pije nie robi imienin a roboty trochę jest

Caban1908

2013-10-07, 19:23
@up
budżetówko, opie**ol gałę i won stąd do roboty za nasze sadolowe podatki zapie**alać w pocie czoła a nie.

pi...........in

2013-10-07, 20:52
Następny fejk. Jak jest komputer z dokumentacją niejawną, to nie ma opcji, żeby tam podłączyć net. Po pierwsze konta użytkowników są tak skonfigurowane, że nie zainstalujesz żadnego softu ze sterownikami włącznie, po drugie takie coś zawsze można wykryć, a jak wpadnie ABW na kontrolę, to pan będzie oglądał świat w kratkę.

takija

2013-10-07, 21:04
No k***a zajebiste!

Sołah

2013-10-07, 22:04
Przeczytałem, zajebiste i polecam :D

Hereticus

2013-10-07, 22:05
j***ć te masy urzędasów, nierobów pie**olonych...

Herhard

2013-10-07, 22:47
Chyba kogoś poj***ło że to wszystko przeczytam.