18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Poważa reklama od Sainsburys

oc...........an • 2014-11-13, 02:48
Trochę inne od tych reklam od Tesco gdzie próbują cebulę wcisnąć...




A taka ciekawostka na koniec, coś takiego rzeczywiście miało miejsce (Niemcy wygrali w gałę ;) )




1:10 to chyba luźne nawiązanie do "Na zachodzie bez zmian" 1979.

ja...........ax

2014-11-13, 03:20
końcówkę przekłamano żołnierze po tych wydarzeniach nie chcieli wracać do okopów i walczyć

SharpSe

2014-11-13, 08:07
up

Dokładnie. Dodam tylko że dowódcy byli przerażeni spadkiem morale wśród żołnierzy. Pokręcony ten świat nie wspominając o wojnie.

RockyWood

2014-11-13, 10:04
no bardzo k***a odkrywcze że żołnierze nie chcieli walczyć przecież żołnierz to najemnik za pieniądze - wykonuje rozkazy a jak nie wykona to idzie siedzieć (kiedyś dostawał wyrok i kulkę na egzekucji). Wojna to sprawa polityczna, wywołują ją politycy a sami trzymają się z daleka od bomb i kul.
Dlatego wojsko potrzebuje "talentów" - ludzi "oddanych sprawie", bezwzględnych i bezwzględnie posłusznych. Sam żołnierz nie ma myśleć, nie ma płakać, nie ma się zastanawiać po co i dla kogo zabija - ma wykonywać rozkazy.
Po wojnie to żołnierz najwięcej traci - rodzinę, dom, przyjaciół, zdrowie fizyczne i psychiczne. Politycy natomiast pracują nad kolejnymi konfliktami.

Dymekx

2014-11-13, 11:54
Strzelał bym...

kalium

2014-11-13, 16:06
@RockyWood - a od kiedy zwykli szeregowcy w tamtych czasach byli najemnikami?

InnyName

2014-11-13, 16:09
A kiedy żołnierz naprawde chce walczyć. Ochotnicy poumierali potem wcielenie do wojska cywili, każdy ma w dupie tą wojne, garstka ochotników walczy z zapałem, reszta walczy o życie modląc się o powrót.

Polecam książki opisujące życie żołnierzy w czasie pierwszej i drugiej WŚ, najbardziej łamiące są te o Niemcach i Ruskich oni mieli to wszystko w dupie, w każdej jeden książce każdy tylko myślał o powrocie do domu...

Wystarczy spojrzeć kto idzie teraz do wojska, jedni dla pracy zazwyczaj osoby z małych miast, drudzy bo nikt ich nigdzie nie zatrudni bo są zbyt tempi no i trzeci bo mają coś tam w głowie, ale tych to można by było pewnie na palcach ręki zliczyć

dagins

2014-11-13, 16:31
Jak to mawiał Sun Tzu - działania zbrojne to barbarzyństwo, do którego należy posunąć się jedynie w ostateczności.

mi...........dz

2014-11-13, 17:38
no k***a popłakałem się...
dotknąłem oka ręką która kroiłem paprykę :D

ale zgłodniałem oj***łbym takie stare dobre ciasteczko :P

Bazar

2014-11-13, 17:43
Bo wojnę wywołują politycy a walczą na niej zwykli ludzie.


oc...........an

2014-11-13, 18:46
Karczycho, szanuj słowa kmiocie :P

PS: taki nowy, jeszcze nie odpakowany xD

pinkie222

2014-11-13, 20:15
To wymowne, bardzo wymowne. Nie chodzi o reklamę, ale tamta sytuacja. Metody, jakie wprowadzano. Nakaz ostrzeliwania się w święta, snajperzy prowokujący rozlew krwi, zmiana oddziałów by ci nie zapoznali się z "wrogiem". A ludzie zwyczajnie chcą żyć, chcą się bratać, przyjaźnić, mieć bliskich, swój dom. To nie Anglicy są źli, nie Niemcy, Polacy, Rosjanie. To są zawsze te grube mendy na górze. Kapłani, generałowie, politycy, jakkolwiek ich nazwać - wszyscy ci strażnicy interesów bogaczy i możnych. Oni chcą nienawiści, podziałów, oni chcą by młodzi ludzie ze sobą walczyli, zabijali się. Oni są gotowi topić w krwi tak zwane "bunty" gdy ich właśni pobratymcy nie chcą za nich walczyć, ginąć i zabijać innych młodych ludzi. Gotowi nazywać zdrajcami i dezerterami tych, którzy nie chcą uczestniczyć w tym szaleństwie w imię kolejnych zysków bogaczy i możnych.

Zapamiętajcie tę lekcję, bo kiedyś może się wam to przypomnieć w chwili, gdy ktoś będzie wam krzyczeć nad uchem, byście zastrzelili tego "sk***ysyna" z drugiej strony, któremu ktoś nad uchem krzyczy to samo.

kuziol

2014-11-13, 20:36
To była trochę inna wojna, walczyli w niej ludzie którzy naprawdę nic do siebie nawzajem nie mieli. Nie wszystkie można mierzyć jedną miarą. Nigdy nie czytałem o innej wojnie w której normalne było to że na czas zbierania rannych przerywano ogień, a rozstrzeliwania jeńców na masową skalę nie istniało. Wszystkie późniejsze to już zupełnie inna "bajka" (wiem, głupie określenie). A "propo" meczu, Niemcy wygrali 5:2 :D

Karczycho

2014-11-13, 20:49
DUST DEVIL: Kmiotem to Cię twój chłopak nazywa. I powtórzę, WYPIER**** czerwona szumowino.

oc...........an

2014-11-13, 21:43
Karczycho, PYSZNY BÓL DUPY xDDD A teraz sprawdź sobie nazwę tego portalu i zastanów się o co masz problem prawacki jełopie o skłonnościach homoseksualnych xD

k***a, gdyby dostawał dolara za każdy raz jakiś spermochlip ma problem z moim wyk***istym avatarem na sadolu to do końca życia nie musiałbym pracować. Wincyj matoły!!! :lol:

PS: załatwię ci bana :amused: Nie musisz dziękować xD