18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Potrącony kotek

banana4444 • 2012-09-26, 08:23
Cytat:

Wracałem wczoraj wieczorem do domu samochodem ojca... no i nagle coś mi się wj***ło prosto na maskę. Ja cały wk***iony bo stary mnie zajebie i przestraszony bo nie widziałem kogo lub co ja potrąciłem. Patrze w lusterko a tam kot ledwo się rusza... żal mi go było strasznie bo wiesz jak ja kocham zwierzęta. Chciałem żeby tak nie cierpiał i wziąłem z bagażnika siekierkę... dobiegłem do niego... normalnie aż łzy miałem w oczach, ale go dobiłem...
Nagle wyskoczył jakiś koleś i zaczął się na mnie drzeć że mu kota zabiłem siekierą. Ja mu mówię że go potrąciłem i nie chciałem żeby cierpiał to go dobiłem. Mówię że pokażę mu maskę bo musi być jakieś wgniecenie czy krew...
Podchodzimy naprzeciwko samochodu... a tam k***a na masce leży inny kot


:mrgreen:

Yannkes

2012-09-26, 20:12
specjalnie sie zarejestowałem by napisać mój przypadek. Jechałem kiedys, gość przedemna strzelił kocura, taki na pól naleśnik, ruszał się rozpaczliwie, tak mi go było szkoda ze go poprawiłem swoim autem by sie biedak nie meczył.

amf09

2012-09-26, 22:49
starsze od internetu
@BDrummer, siekierę miał Jerzy.

K-...........an

2012-09-27, 09:19

av...........84

2012-09-28, 12:18
Ja wożę siekierę w bagażniku, i młot 5 kg

Asteroth

2012-10-14, 02:14
tinio napisał/a:

Kto normalny wozi k***a siekierę w bagażniku ?! :shock:



Dobre pytanie. Ja zawsze mam siekiere pod siedzeniem, a maczete w kieszeni na drzwiach.