A wystarczyło popatrzeć przed wejściem na pasy, to się nazywa wtargnięcie na jezdnie bez względu na to czy są pasy czy nie

Wtargnięcie? Albo jesteś ślepy, albo poj***ny, sam sobie wybierz. Przecież widać, że małżeństwo idzie normalnym krokiem, nikt z nich nie wbiega na jednię. Ponadto zdążyli spokojnym krokiem dojść do połowy przejścia dla pieszych, gdzie kobieta została potrącona. Kierowcy nic nie tłumaczy, do gazu z nim. Mąż tej kobiety spieprzył sprawę, skoro już podbiegł do samochodu, to mógł mu łeb urwać, a tak sąd kierowcy pogrozi palcem i tyle z tego będzie.

No to sobie zobacz, że nawet nie spojrzeli czy cokolwiek jedzie. Gdyby chociaż rzucili okiem to zobaczyli by, że koleś zapie**ala. Nie mówię, że on nie jest winny, ale oni też święci nie są. Kurde podstawiłeś mnie pod ściana, nie wiem co wybrać

Moim zdanie piesi na pasach są winni. Bo chodzą jak k***aświęte krowy. Są na pasach to mają wyj***ne. Fakt, tym razem to maja roczne dziecko wyj***ne na asfald. Na drodze trzeba myśleć za innych a nie wchodzić na "pasy"jak p*zdy. Trzeba mieć "ograniczone zaufanie".

k***a gdzie ta pizza bo zaraz k***icy dostane.

kierowca się tłumaczy że słońce go oślepiło
ja się pytam k***a w jaki sposób ,jak widać cień z lewej strony samochodu
BRAWA dla ludzi co podbiegi do wózka ,a nie stali i gapili się jak szpak w p*zdę

Wtargnięcie? Albo jesteś ślepy, albo poj***ny, sam sobie wybierz. Przecież widać, że małżeństwo idzie normalnym krokiem, nikt z nich nie wbiega na jednię. Ponadto zdążyli spokojnym krokiem dojść do połowy przejścia dla pieszych, gdzie kobieta została potrącona. Kierowcy nic nie tłumaczy, do gazu z nim. Mąż tej kobiety spieprzył sprawę, skoro już podbiegł do samochodu, to mógł mu łeb urwać, a tak sąd kierowcy pogrozi palcem i tyle z tego będzie.

Widac ze jeszcze prawka nie masz bo bys byl po stronie kierowcy.
Pieszy ma pierwszenstwo NA pasach. Nie jak chce przejsc, nie jak chce postawic nozke tylko jak sie na nich fizycznie znajduje a przy okazji ma zakaz wchodzenia przed nadjezdzajacy pojazd. Samochod ma pierwszenstwo przed pieszym ktory chce przejsc przez przejscie!!
Uwaga, jebne definicje:
"Ustapienie pierwszenstwa - powstrzymanie sie od ruchu, jezeli ruch mogl by zmusic innego kierujacego do zmiany kierunku ruchu albo istotnej zmiany predkosci, a pieszego do - zatrzymania sie, zwolnienia lub przyspieszenia kroku.

Chcesz prowadzic merytoryczna dyskusje to zapraszam na PW.

Widac ze jeszcze prawka nie masz bo bys byl po stronie kierowcy.
Pieszy ma pierwszenstwo NA pasach. Nie jak chce przejsc, nie jak chce postawic nozke tylko jak sie na nich fizycznie znajduje a przy okazji ma zakaz wchodzenia przed nadjezdzajacy pojazd. Samochod ma pierwszenstwo przed pieszym ktory chce przejsc przez przejscie!!
Uwaga, jebne definicje:
"Ustapienie pierwszenstwa - powstrzymanie sie od ruchu, jezeli ruch mogl by zmusic innego kierujacego do zmiany kierunku ruchu albo istotnej zmiany predkosci, a pieszego do - zatrzymania sie, zwolnienia lub przyspieszenia kroku.

Chcesz prowadzic merytoryczna dyskusje to zapraszam na PW.

Merytorycznie? Przecież ty pie**olisz od rzeczy. Prawko mam od 17 roku życia, a od osiemnastego jeżdżę samochodem i pomimo to, nie będę się solidaryzował z debilami za kółkiem.
art. 26 p.1 stanowi “Kierujący pojazdem, zbliżającym się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu”
Chcesz coś dodać równie błyskotliwego w stylu, zapie**alam swoim złomem, więc niech pieszy uważa na siebie? Jadąc przepisowo 50 i zwalniając przed przejściem zgodnie z przepisami, nigdy byś nie najechał ludzi idących w ten sposób, więc nie pie**ol głupot.