zdechł na głupotę

Ciekawi mnie jak to u Ruskich działa...
R1: Rusek 1
R2: Rusek 2
--------------------------------------------------
R1: choć kolega, mam kamere
R2: dawaj, mogę się zabić albo gdzieś sp***olić na banie
R1: a weź się podpal
R2: to podpale się i sp***ole się na banie
R1: хорошо
R2: хорошо

Piwko dla kamerzysty, że chociaż starał się nagrać najlepszy moment!

Oficjalnie Dominik, dla kolegów z budowy Domino

hehe, ta ściana jest idealną alegorią rzeczywistości która przytłacza lewaków próbujących wprowadzić w życie swoje poj***ne utopie.
Przewrócił jedną ścianę - przywaliła go inna.

chyba zapomniał że jest bohaterem jedno-kadrowej zręcznościówki, jak coś znika po prawej to pojawia się po lewej.

Zabić to może go nie zabiło, ale potłukło na mur beton.

Czyżby mechanika kwantowa się odezwała? o.O