18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Rowerzysta potrąca dziecko

jarao • 2015-05-21, 19:59
Chwile po wypadku rowerzysta odjechał nie przejmując się losem dziecka :krejzi:

przemyslaw91

2015-05-23, 03:29
mesjasz19 napisał/a:

Dlaczego rowerzyści boją si jeździć po ulicach? Bo 90% kierowców to debile, panuje u nich przekonanie, że skoro ja jadę autem to niech mi inni (rowerzyści) ustępują... Jeżdżę rowerem codziennie po ok 15-30km i mogę powiedzieć, że w miastach jest tragedia. Bez dobrego ubezpieczenia i kamerki nie warto się pchać na ulicę.


Prawdą jest, że rowerzyści to zakała.
Jak jeździłem samochodem do pracy to ustępowałem miejsca rowerzysom/motocyklistom (w korku)( motocykliści przynajmniej machnęli ręką w ramach podziękowania).
A odkąd zacząłem jeździć komunikacją i musialem przejść chodnikiem kawałek to nie raz się spotykałem z 'dzwoneczkiem' ch*jów na dwóch kółkach. W dupie ich mam bo ja idę chodnikiem bez ścieżki rowerowej i taki ciul może mi naskoczyć. Niech pajac zapie**ala ulicą jeśli nie ma ścieżki rowerowej.
Pozdro masę krytyczną, która blokuje ruch :kupa:

PS. jeździłem też rowerem do pracy, więc wiem też jak wygląda sytuacja z drugiej strony 'okopu' :) Co nie zmienia faktu, że rowerzyści chcą jak najwięcej przywilejów nie dając nic od siebie (np kultura jazdy)

longinus

2015-05-23, 13:47
corrado1111 napisał/a:

Od ponad 20 lat moją pasją są rowery ale jak widzę debili jadących to chodnikiem to jezdnią na przemian bez patrzenia na innych to mam ochotę jeździć Jelczem wyładowanym węglem.



ja tak jeżdżę

kordas

2015-06-07, 21:11
el_kadafi napisał/a:



Musisz być niezłym kretynem żeby ryzykować życiem dla przestrzegania przepisów. No kompletny debil.


Może i jestem, natomiast ty na pewno masz niedoj***nie mózgowe.

Samochody są przewidywalne, piesi poruszają się bez ładu i składu.
Mniej niż 5% czasu spędzonego na rowerze jeżdżę po chodnikach, mimo to skończyło się to kilkoma glebami, złamanym ramieniem oraz dostaniem kolesiem, któego potrącił samochód wyjeżdżający ze stacji benzynowej.