no dobra panowie i panie... bylo o tym czego sluchamy, czytamy, ogladamy. teraz porozmaiwajmy o tym na co sie wk***iamy. im więcej jadu tym lepiej.
mnie wk***iaja na ten przyklad... glupki! jezeli widze idiote, ktory cale dnie siedzi i przepie**ala pieniadze rodzicow na wodke, dragi i k***y rownoczesnie niczym innym sie nie interesujac to krew mnie zalewa. to moje subiektywne zdanie, bo do wszystkiego co mam musialem sam dochodzic.
jeszcze jedna wk***iajaca sprawa sa ludzie "srajacy wyzej jak dupe maja". chodzi mi o typkow co "sa najlepsi, najmadrzejsi, najdoskonalsi" i wszystkim innym kaza wypie**alac.
poza tym nie lubie jeszcze telewizji, wladcow sruch, led zeppelin, guns'n'roses i the doors
Pedalinek, moją matkę też wkurza ta reklama. wyznała mi to ostatnio jak byłam w domu
ale to ponoć taki chwyt reklamowy, im coś bardziej wk***ia/przeszkadza tym lepiej to zapamiętujesz a o to im właśnie chodzi. ch*je.
sa...........os
2012-12-09, 22:50
Najgorsze są reklamy, gdzie kobiety przeżywają orgazmy podczas prania brudnej bielizny swoich chłopów.
Pener, bo to najwyraźniej taka reklama dla debili, którzy nie wiedzą, że cebula nazywa się cebula. Ew. to ukłon w stronę niewidomych, a ty się czepiasz
Caryca_Katarzyna, ło k***a
ta to już przeginka.. co to ma być w ogóle? poradnik dla rodziców dorastających dzieci, zgranulowany w wegecie?
skąd wy w ogóle bierzecie te reklamy? jak mi się zdarzy paczeć w tv to tam same reklamy tabletek na kichanie, smarkanie i sranie przeplatające się z tymi na gorączkę i grypę
Dokładnie mam te same odczucia jak ją oglądam, mało tego czuję się złą matką bo nie używam wegety a kucharka, i teraz na pewno moja młoda zejdzie na złą drogę
A co do tego skąd te jebnięte reklamy? Odpowiedź prosta ostatnio zj***ł mi sie pilot i byłam zmuszona oglądać je na polsacie, bo dupy mi się nie chciało ruszyć
Wchodźcie, wchodźcie. Najlepsi ludzie to najlepsze imprezy.
k***a!!! Jakbyście mnie obudzili o trzeciej w nocy to bym wam to bezbłędnie wyrecytował. Ja pie**olę, słyszę tą zj***ną reklamę po ch*j wie ile razy dziennie, po kilka razy w ciągu jednego j***nego bloku reklamowego. A sposób w jaki ta panienka wymawia i akcentuje słowa powoduje u mnie krańcowe stadium k***icy, takie to k***a sztuczne.